Startuje budowa tanich mieszkań

W Stalowej Woli, Dębicy i Nowej Dębie rusza program Mieszkanie Plus. Podpisane zostało w tej sprawie porozumienie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego.

Aktualizacja: 21.11.2016 15:53 Publikacja: 20.11.2016 22:00

Foto: materiały prasowe

Na Podkarpaciu rządowy program Mieszkanie Plus rusza pełną parą. Już wszystkie trzy gminy Stalowa Wola, Dębica i Nowa Dęba, które zostały wytypowane do udziału w pilotażu tego programu, robią wszystko, by już w przyszłym roku ruszyć z pracami budowlanymi.

Mieszkanie Plus to ogłoszony we wrześniu tego roku rządowy program wsparcia budownictwa mieszkaniowego. Jednym z jego podstawowych założeń jest budowa tanich mieszkań na wynajem z możliwością stopniowego wykupowania ich na własność. Mieszkania, jakie powstaną we wskazanych przez poszczególne gminy lokalizacjach, będą miały niewysokie czynsze, dostępnymi także dla biedniejszych rodzin. To pozwoli im m.in. ograniczyć konieczność zadłużania się i pozwoli odłożyć pieniądze na własne lokum. Można będzie także płacić podwyższoną ratę i powoli stawać się właścicielem mieszkania.

Pierwsze formalności

Na razie wszystkie podkarpackie gminy podpisały z Bankiem Gospodarstwa Krajowego w tej sprawie list intencyjny w sprawie budowy nowych mieszkań. – W programie Mieszkanie Plus stawiamy na partnerskie relacje i zaufanie we współpracy z samorządami. Od początku deklarowaliśmy pełną otwartość i elastyczność w podejściu do indywidualnych potrzeb poszczególnych społeczności lokalnych – przekonywał podczas podpisywania listów Grzegorz Muszyński, doradca zarządu BGK Nieruchomości S.A.

To porozumienie jest wstępem przeprowadzenia szczegółowych analiz, m.in. tego, czy zaproponowana przez samorząd działka spełnia wymogi programu, a także oceniają przygotowane przez gminy projekty budynków. – Jesteśmy dumni z tego, że nasza gmina została wytypowana przez rząd. Uważamy, że z uwagi na położenie w pobliżu dwóch stref gospodarczych, jesteśmy atrakcyjnym miejscem do życia. Ale z mieszkaniami u nas było nie najlepiej, do tej pory deweloperzy niechętnie u nas inwestowali – mówi Mirosław Marek z urzędu gminy Nowa Dęba.

Plany i oczekiwania

W tym pilotażu najwięcej, bo aż 140 mieszkań powstanie w Dębicy. Miasto pod budowę przekazało działkę o powierzchni 1.30 hektara. – Przeprowadziliśmy ankietę wśród mieszkańców. Okazuje się, że aż 80 proc. zainteresowanych chce płacić podwyższoną ratę czynszu, by w przyszłości stać się właścicielem mieszkania. Prawie połowa ankietowanych myśli o mieszaniu powyżej 55 metrów kwadratowych – mówi Mariusz Szewczyk burmistrz Dębicy. Dodaje, że w tym mieście głód mieszkań jest duży, bo aż co trzecia zainteresowana tym programem osoba, mieszka obecnie z rodzicami.

W Stalowej Woli miasto planuje wybudowanie 96 mieszkań. W Nowej Dębie mieszkańcy dostaną 30 lokali. W tym ostatnim mieście będzie to pierwszy blok z mieszkaniami pod wynajem od 24 lat. – Będą to lokale o różnej wielkości, zarówno dla rodzin, jak i kawalerki – tłumaczy Michał Marek. Dodaje jednak, że pierwszeństwo w przydziale kluczy będą miały osoby z małymi dziećmi, choć nikt nie będzie wykluczał także osób samotnych.

Najbardziej zaawansowane prace nad mieszkaniami w ramach tego programu są w Stalowej Woli. – Wszystko wskazuje na to, że już do połowy grudnia będziemy mieli wszystkie wymagane pozwolenia na budowę i w styczniu rozpiszemy już przetargi na wykonanie – mówi Tomasz Gunia, prezes Miejskiego Zakładu Budynków w Stalowej Woli. Zapewnia, że miasto robi wszystko, by wyciągać rękę do ludzi młodych i zachęcać ich do pozostania w mieście.

W Stalowej Woli pierwsze widoczne efekty nie są wynikiem nadzwyczajnego tempa, ale tego, że cały program budowania tanich mieszkań został już opracowany wcześniej. Pierwotnie miały to być czynszówki wybudowane za pieniądze samorządowe, ale kiedy pojawiła się perspektywa budowy w ramach środków z budżetu państwa, władze Stalowej Woli natychmiast się do niego zgłosiły. – Zapotrzebowanie na mieszkania u nas jest ogromne. Do tej pory nasi deweloperzy skupiali się na budowie drogich apartamentowców. Ich cena jednak była dla mieszkańców zaporowa, bo za metr trzeba było często zapłacić ponad 5 tys. zł. – Tymczasem w lokalach budowanych w ramach programu Mieszkanie Plus cena metra kwadratowego nie powinna przekroczyć 3 tys. zł – wyjaśnia Gunia.

Przydział mieszkań zaplanowano na połowę 2017 r. Lokatorzy mają otrzymać klucze do końca 2018 r.

Problem jednak w tym, że na Podkarpaciu brakuje pracowników budowlanych. – U nas firmy mają z tym spory problem – mówi Szewczyk. Dodaje jednak, że chcą, aby przy budowie tych mieszkań pracowali także więźniowie osadzeni w tamtejszym zakładzie karnym. Decyzji w tej sprawie jednak jeszcze nie ma.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: j.cwiek@rp.pl

Na Podkarpaciu rządowy program Mieszkanie Plus rusza pełną parą. Już wszystkie trzy gminy Stalowa Wola, Dębica i Nowa Dęba, które zostały wytypowane do udziału w pilotażu tego programu, robią wszystko, by już w przyszłym roku ruszyć z pracami budowlanymi.

Mieszkanie Plus to ogłoszony we wrześniu tego roku rządowy program wsparcia budownictwa mieszkaniowego. Jednym z jego podstawowych założeń jest budowa tanich mieszkań na wynajem z możliwością stopniowego wykupowania ich na własność. Mieszkania, jakie powstaną we wskazanych przez poszczególne gminy lokalizacjach, będą miały niewysokie czynsze, dostępnymi także dla biedniejszych rodzin. To pozwoli im m.in. ograniczyć konieczność zadłużania się i pozwoli odłożyć pieniądze na własne lokum. Można będzie także płacić podwyższoną ratę i powoli stawać się właścicielem mieszkania.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego