Orkiestra zaprezentuje w Chinach dziesięć koncertów, które wypełni muzyka polska oraz m.in. utwory kompozytorów europejskich, którzy inspirowali się kulturą Wschodu – mówiła nam przed wyjazdem dyrektor Marta Wierzbieniec, dyrektor Filharmonii Podkarpackiej im. Artura Malawskiego w Rzeszowie. – Pod takim też tytułem przygotowaliśmy płytę. Oczywiście w programach koncertów zaplanowanych w Chinach – m.in. w Jinzhou, Harbinie, Dalian, Nanchang, Shijiazhuang – nie zabraknie muzyki polskiej, m.in. Moniuszki, Wojciecha Kilara i Chopina w opracowaniu Grzegorza Fitelberga. Cieszy nas fakt, że będziemy mogli wystąpić w Nanning, stolicy regionu Kuangsi-Czuang, z którym współpracuje województwo podkarpackie. Koncerty w Chinach poprowadzi czeski dyrygent, inicjator całego przedsięwzięcia: Jiří Petrdlík. Zapowiedziom dyrektor stało się zadość.

Wyjazd odbył się na zaproszenie chińskiej agencji koncertowej Joy Titan, która pokryła znaczącą część kosztów przedsięwzięcia. Koncertów na terenie Chin wysłuchało ok. 8500 osób. Na ofertę programową złożyły się utwory, o wykonanie których zabiegała strona chińska. Były to m.in. kompozycje Straussa, Brahmsa, Dvoraka, Mendelssohna, Rossiniego.

Z inicjatywy Filharmonii Podkarpackiej wykonano także dzieła polskich twórców, m.in.: „Tańce góralskie" z opery „Halka" Moniuszki, „Poloneza" Kilara z filmu „Pan Tadeusz" i „Poloneza A dur" Chopina w opracowaniu Fitelberga.

W czasie niektórych koncertów orkiestra towarzyszyła chińskim wykonawcom, m.in. chórowi, pianiście z Nanning i instrumentalistce grającej na tradycyjnym chińskim instrumencie strunowym.