Kolejne wielkie pieniądze na turystykę pięciu regionów

Rozpoczął się program „Przedsiębiorcza Polska wschodnia – Turystyka". Dla firm przeznaczono 200 mln zł. Tym razem wsparcie ma formę atrakcyjnie oprocentowanych pożyczek.

Publikacja: 21.02.2018 12:00

Foto: AdobeStock

Program „Polska wschodnia 2014–2020" wspiera rozwój pięciu województw tzw. ściany wschodniej – lubelskiego, podlaskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego. W budżecie znajduje się poważna kwota – 2 mld euro z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. To pieniądze na rozwój innowacyjnej przedsiębiorczości, inwestycje w komunikację miejską, drogi i kolej poprawiające „dostępność" tej części Polski i ułatwiające mieszkańcom tego regionu dotarcie w różne miejsca kraju.

W dziale „Przedsiębiorczość" ważne miejsce zajmuje branża turystyczna – istotna gałąź gospodarki Polski wschodniej. To sektor, który u nas, podobnie jak na całym świecie, rozwija się bardzo dynamicznie. Rosnące znaczenie turystyki w gospodarce i wyjątkowy pod tym względem potencjał Polski wschodniej, w którym zabytkom, muzeom i skansenom towarzyszy niezwykła przyroda, to mocne argumenty, by udzielić branży turystycznej kolejnego wsparcia.

Atrakcje i superatrakcja

Ponieważ turystyczne walory regionu wciąż nie są w należytym stopniu wykorzystane, branża dostaje 200 mln zł w programie „Przedsiębiorcza Polska wschodnia – Turystyka". Pieniądze te są dostępne w formie preferencyjnych pożyczek, którymi zarządza Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), poprzez wyłonionych w przetargach pośredników finansowych. Pożyczki mają służyć wzbogaceniu oferty i podniesieniu jakości usług oraz wydłużeniu sezonu turystycznego na obszarze objętym programem. Ten ostatni cel jest ważny, bo walory turystyczne regionu przez sporo miesięcy w roku nie są wykorzystywane.

O pożyczki mogą ubiegać się mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa, które prowadzą działalność na terenie Polski wschodniej. Anna Czyż, rzeczniczka prasowa BGK, podkreśla, że jest o co walczyć.

– Oprocentowanie tych pożyczek jest korzystniejsze niż oferuje rynek finansowy. Młodym przedsiębiorstwom (do dwóch lat działalności) i obiektom posiadającym status Miejsca Przyjaznego Rowerzystom, przysługują dodatkowe preferencje: obniżone oprocentowanie i brak wymogu wniesienia wkładu własnego – wylicza rzeczniczka.

Jak to wygląda w praktyce? Warmię i Mazury, Świętokrzyskie oraz Podlasie obsługuje konsorcjum z Poznania ECDF S.A. i Mega Sonic S.A. Jak informuje Anna Czyż, oprocentowanie na zasadach pomocy de minimis (pomoc państwa dla niewielkich firm, nie wymagająca uzgodnień z Brukselą) mogą otrzymać start-upy, wynosi ono 0,925 proc., zaś pozostałe firmy płacą 2,15 proc. ECDF ma ofertę dla przedsiębiorstw, które wyczerpały limit dopuszczalnej pomocy publicznej – pożyczka jest dla nich oprocentowana na zasadach rynkowych, czyli od 2,85 proc.

W Lubelskiej Agencji Rozwoju (Lubelszczyzna) oprocentowanie pomocy de minimis to 2,13 proc.; oprocentowanie preferencyjne dla start-upów wynosi 0,915 proc. Podobnie jest w Agencji Rozwoju Regionalnego MARR S.A. w Mielcu, która obsługuje Podkarpacie.

Wszyscy pośrednicy oferują też pożyczki na inwestycje w Miejsca Przyjazne Rowerzystom (MPR) na szlaku Green Velo. Ich oprocentowanie to 0,925 proc. W tym roku właśnie inwestycje w MPR są szczególnie preferowane.

Czemu właśnie rowery?

Rozpoczęty właśnie program „Przedsiębiorcza Polska wschodnia – Turystyka" jest kontynuacją dofinansowania turystyki w Polsce wschodniej w tzw. unijnej perspektywie finansowej na lata 2007–2013.

Wtedy właśnie powstał unikalny Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo (green velocity – zielona prędkość, ekologiczny sposób przemieszczania się), o długości ponad 2 tys. km, łączący pięć województw Polski wschodniej. Z tych samych pieniędzy Polska Organizacja Turystyczna zrealizowała program promocji turystycznej makroregionu, obejmujący m.in. kampanię reklamową i powstanie portalu www.pieknywschod.pl, poświęconego atrakcjom turystycznym w Polsce wschodniej. Łączna wartość projektów przekroczyła 350 mln zł, unijne dofinansowanie wyniosło blisko 290 mln zł.

Co zyskaliśmy za te ogromne pieniądze? Najdłuższy, spójnie oznakowany szlak rowerowy w naszym kraju. Green Velo przebiega głównie po asfaltowych drogach publicznych o małym ruchu, przez pięć województw: warmińsko-mazurskie (397 km), podlaskie (598 km), lubelskie (414 km), podkarpackie (459 km) i świętokrzyskie (210 km).

Niemal 580 km (29 proc. trasy) stanowią odcinki prowadzące przez tereny leśne, a 180 km (9 proc. trasy) przypada na doliny rzek. Około 300 km to nowe i przebudowane drogi rowerowe oraz ciągi pieszo-rowerowe, a blisko 150 km to wyremontowane drogi gruntowe. Zbudowano i wyremontowano ponad 30 mostów i kładek, przebudowano ponad 20 kluczowych skrzyżowań. Na trasie urządzono 228 Miejsc Obsługi Rowerzystów (MOR), wyposażonych w stojaki, wiaty, ławki, kosze na śmieci i tablice informacyjne. Czyli wszystko, co turystom na dwóch kółkach pozwoli na oddech i sięgnięcie po informacje.

Teraz przedsiębiorcy, którzy zainwestowali już w MPR mogą pójść za ciosem – tworzyć nowe miejsca, poprawiać infrastrukturę wokół już istniejących.

Chętnych nie zabraknie

– Jesteśmy na początku programu. Firmy mogą korzystać z pożyczek dopiero od trzech miesięcy – podkreśla Anna Czyż. Już wiadomo, kto jest liderem w sięganiu po wsparcie. Niespodzianki nie ma.

– „Pożyczka na rozwój turystyki" cieszy się największym zainteresowaniem na Warmii i Mazurach ze względu na przyrodę. Tam udzielono największej liczby wysokich pożyczek (maksimum to 500 tys. zł), przeznaczonych na realizację dużych inwestycji. W pozostałych czterech regionach przedsiębiorcy również chętnie korzystają ze wsparcia – mówi rzeczniczka BGK.

Wyzwaniem, które stoi przed bankiem i instytucjami udzielającymi pożyczek, jest zwiększenie tzw. świadomości produktu wśród lokalnych firm. Zaplanowano działania promocyjne oraz spotkania z przedsiębiorcami w pięciu województwach Polski wschodniej. – Mamy nadzieję, że wpłyną na jeszcze większe zainteresowanie „Pożyczką na rozwój turystyki". Pierwsze takie wydarzenie w tym roku odbędzie się 27 lutego w województwie podkarpackim – zapowiada Anna Czyż.

Gospodarcze znaczenie branży turystycznej dla rozwoju przedsiębiorczości Podkarpacia znajduje odzwierciedlenie w założeniach kolejnych regionalnych programów operacyjnych. W poprzednim okresie programowania RPO WP 2007–2013 branża turystyczną była jedną z preferowanych. 80 przedsiębiorców podpisało umowy m.in na budowę i modernizację hoteli, ośrodków rekreacyjnych, obiektów gastronomicznych. Łącznie kwota dotacji dla tych projektów wyniosła 90 mln złotych. Branża turystyczna w latach 2007–2013 mogła również korzystać z m.in. dotacji na udział w targach, misji gospodarczych oraz realizacji innych przedsięwzięć promocyjnych.

– W regionalnym programie na lata 2014–2020 firmy z sektora turystyki mogą ubiegać się o dotacje tak jak inni przedsiębiorcy. Preferencje uzyskują jedynie wówczas, gdy wykażą, że ich projekty wpisują się w regionalną specjalizację „Jakość życia" – podkreśla Aleksandra Gorzelak-Nieduży z biura prasowego podkarpackiego urzędu marszałkowskiego.

Czy przedsiębiorcy ze wschodniej Polski sięgną po całą pulę dostępnych pieniędzy? Anna Czyż z BGK nie ma co do tego wątpliwości.

– Już widać, że przedsiębiorcy chętnie korzystają z dużych kwotowo pożyczek (do 500 tys. zł), dzięki którym mogą realizować kosztowne inwestycje takie jak remonty, budowa czy rozbudowa obiektów noclegowych, ośrodków wypoczynkowych i pensjonatów.

Prowadzą także inwestycje, służące podnoszeniu jakości i poszerzaniu oferty świadczonych usług, np. zakup łodzi turystycznej. To dobrze rokuje na cały program.

Zdaniem Anny Czyż region Polski wschodniej ma duży potencjał turystyczny. Dotychczasowe zainteresowanie przedsiębiorców inwestowaniem w kosztowne projekty oraz fakt, że z pożyczek można skorzystać do końca 2026 r., pozwalają sądzić, że środki z puli dla firm zostaną wykorzystane w pełni.

Opinie

Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk

Turystyka jest doskonałym uzupełnieniem tego, co dzieje się w Suwałkach, jeżeli chodzi o rozwój gospodarczy. W ostatnich latach powstały u nas aż cztery obiekty hotelarskie. Zbudowane przez prywatnych przedsiębiorców przy wsparciu Unii Europejskiej są dowodem, że ich właściciele nie bali się sięgnąć po pieniądze. Myślę, że każdy fundusz pomagający sfinansować tego typu działania spotka się z takim samym zainteresowaniem.

Branża turystyczna jest ważną gałęzią biznesu Suwałk. Nasze miasto stało się dzięki niej doskonałą bazą wypadową na całą piękną Suwalszczyznę. Dzięki nowoczesnej infrastrukturze turyści mogą korzystać z wygód, jakie oferują suwalskie hotele, poczuć urok natury, która otacza nasze miasto. No i korzystać z oferty samego miasta: galerii handlowych, restauracji, sali koncertowo-teatralnej, aquaparku.

Władysław Ortyl, marszałek Podkarpacia

Ten program jest bardzo potrzebny i oczekiwany. Już odnotowujemy duże zainteresowanie pożyczkami przedsiębiorców skupionych wokół Wschodniego Szlaku Rowerowego Green Velo. Dla tych okolic, które posiadają status Miejsca Przyjaznego Rowerzystom przewidziane są preferencyjne warunki, dlatego ich liczba od 2015 r. podwoiła się. Liczymy w tym roku na dalszy rozwój turystyki dzięki temu programowi.

Jako samorząd wspieramy rozwój przedsiębiorczości od lat, nie zapominając, jak ważną częścią naszej gospodarki jest turystyka. Pomagamy firmom poprzez promocję regionu, organizowanie spotkań i warsztatów dla branży turystycznej m.in. z marketingu, tworzenia produktu turystycznego, pakietowania ofert turystycznych.

Stawiamy na inteligentne specjalizacje regionu, wśród których znalazła się „Jakość życia".

Gustaw Marek Brzezin, marszałek Warmii i Mazur

Turystyka to jeden z najmocniejszych atutów gospodarki Warmii i Mazur. W ostatnich latach obserwujemy prężny rozwój bazy hotelarskiej i turystycznej. Przybywa luksusowych cztero- i pięciogwiazdkowych hoteli, pensjonatów oraz gospodarstw agroturystycznych, oferujących rodzinny wypoczynek. Region oferuje możliwość uprawiania prawie każdego rodzaju aktywności – również rowerowej. „Produkt turystyczny" spełnia swoje zadanie tylko wówczas, kiedy jest atrakcyjny. Gwarantem tej atrakcyjności są nie tylko aspekty: krajoznawczy, historyczny, przyrodniczy, ale i oferta im towarzysząca. Wsparciem w wypełnianiu tego zadania jest m.in. program „Przedsiębiorcza Polska Wschodnia – Turystyka". Jest to dla przedsiębiorców kolejna możliwość sięgnięcia po środki zewnętrzne na przedsięwzięcia, które zwiększą atrakcyjność ich obiektów, a w rezultacie i regionu.

 

Program „Polska wschodnia 2014–2020" wspiera rozwój pięciu województw tzw. ściany wschodniej – lubelskiego, podlaskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego. W budżecie znajduje się poważna kwota – 2 mld euro z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. To pieniądze na rozwój innowacyjnej przedsiębiorczości, inwestycje w komunikację miejską, drogi i kolej poprawiające „dostępność" tej części Polski i ułatwiające mieszkańcom tego regionu dotarcie w różne miejsca kraju.

W dziale „Przedsiębiorczość" ważne miejsce zajmuje branża turystyczna – istotna gałąź gospodarki Polski wschodniej. To sektor, który u nas, podobnie jak na całym świecie, rozwija się bardzo dynamicznie. Rosnące znaczenie turystyki w gospodarce i wyjątkowy pod tym względem potencjał Polski wschodniej, w którym zabytkom, muzeom i skansenom towarzyszy niezwykła przyroda, to mocne argumenty, by udzielić branży turystycznej kolejnego wsparcia.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego