Pomorskie firmy transportu miejskiego wymieniają tabor. I szukają dostawców nowych pojazdów.
W Gdańsku w marcu i w kwietniu ogłoszono kilka przetargów na dostawę w sumie 23 nowych autobusów. Zakład Komunikacji Miejskiej chce kupić dwa minibusy o długości do 8,6 m, trzy midibusy (długość do 10,6 m), dziewięć pojazdów standardowych (12 m) oraz dziewięć przegubowych (18 m). – Wszystkie mają być klimatyzowane, wyposażone w monitoring i spełniać najwyższe normy emisji spalin – wylicza Alicja Mongird, rzecznik ZKM w Gdańsku.
Przy ocenie ofert oprócz ceny (55 proc.) pod uwagę brane będą także kryteria techniczne i ekologiczne (45 proc.). Planowany koszt zakupu 23 nowych autobusów to 20,3 mln zł netto. Pojazdy powinny się pojawić w Gdańsku pół roku po podpisaniu umowy.
Po stolicy regionu jeżdżą dziś 222 autobusy, które mają średnio po 12 lat. – Zakup nowych wiąże się z wycofaniem starych pojazdów. Będą to głównie najstarsze neoplany i mercedesy – zapowiada Alicja Mongird. Gdański przewoźnik planuje także ogłoszenie przetargu na zakup 15 nowych tramwajów dwukierunkowych, klimatyzowanych i niskopodłogowych. Szacowany koszt zakupu to 112,5 mln zł netto.
Obecnie ZKM w Gdańsku dysponuje 127 zestawami tramwajowymi. – Po tym zakupie będziemy mogli wycofać z użytkowania wszystkie tramwaje wysokopodłogowe, dzięki czemu nasza flota tramwajowa będzie w 100 proc. niskopodłogowa – zaznacza Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska. Gdański ZKM planuje także remont tramwajów niskopodłogowych. Przewoźnicy komunalni działający w Gdyni planują mniejsze niż w latach poprzednich zakupy taboru. – Wynika to z odkładania środków na wkład własny w inwestycje taborowe planowane w przyszłym roku, z dofinansowaniem ze środków unijnych – tłumaczy Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.