Kto zdobędzie pierwszą Złotą Kieszeń

Barbara Żarinow, koordynatorka Sceny w Budowie opowiada o pierwszym w Polsce Festiwalu Scenografii i Kostiumów.

Publikacja: 13.04.2017 21:30

Kto zdobędzie pierwszą Złotą Kieszeń

Foto: Rzeczpospolita

Rz: Już tylko tydzień dzieli nas od pionierskiego Festiwalu Scenografii i Kostiumów, którego nazwa i formuła Sceny w Budowie w naturalny sposób wyrasta z Teatru w Budowie, jak nazywano Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Jak zrodził się pomysł i czego można się spodziewać w festiwalowych dniach pomiędzy 20 i 23 kwietnia?

Barbara Żarinow: „Teatr w Budowie" to zwyczajowa nazwa naszej instytucji, która przyjęła się podczas czterdziestoletniego okresu budowy Centrum Spotkania Kultur. Stąd pomysł na nazwę festiwalu, którego pomysłodawcą jest Leszek Mądzik. Jednocześnie podkreśla ona główną idę festiwalu, jaką jest prezentacja tego, co na co dzień ukrywane jest przed okiem widza, czyli pracę scenografów i kostiumografów.

W czasie Festiwalu otworzymy retrospektywną wystawę poświęconą twórczości Andrzeja Kreütz-Majewskiego, prezentującą dokonania wieloletniego naczelnego scenografa Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie, autora dekoracji i kostiumów do niezliczonych realizacji operowych, a także cenionego malarza. Ekspozycja przygotowana jest wspólnie z Teatrem Wielkim – Operą Narodową, przedstawia dokonania artysty, który współpracował z największymi scenami teatralnymi świata, m.in. z Covent Garden w Londynie, Staatsoper w Wiedniu i Operą Paryską. Jego wychowankiem jest również znakomity scenograf Boris Kudlička. Jest on członkiem rady programowej festiwalu wraz z Ewą Braun, Lechem Majewskim, Leszkiem Mądzikiem i Januszem Kapustą.

To niejedyna wystawa.

To prawda. W czasie festiwalu w przestrzeni Centrum Spotkania Kultur dostępne dla zwiedzających będą instalacje kostiumograficzne z kolekcji Teatru im. H. Ch. Andersena w Lublinie oraz Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Kolejnym wydarzeniem towarzyszącym jest otwarty wernisaż przekrojowej wystawy grafika i plakacisty Jaromira Aleksiuna w Galerii Saskiej. Odbędzie się 22 kwietnia o godzinie 12 w Sali Kinowej.

Nie zabraknie również warsztatów skierowanych do dzieci i młodzieży. W festiwalową sobotę i niedzielę absolwenci warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych przybliżą uczestnikom praktyczne zagadnienia z szeroko pojętej plastyki teatralnej, każdy z uczestników zaprojektuje własną przestrzeń teatralną w makiecie oraz miniaturę kostiumu.

Jednak główną osią festiwalu są spektakle.

Pokażemy trzy. „Fahrenheit 251" Teatru Wybrzeże to przedstawienie reżysera Marcina Libera, w monumentalnej, efektownej scenografii Mirka Kaczmarka, z udziałem Katarzyny Figury. „Lament. Pamięci Tadeusza Różewicza" przyjedzie z Polskiego Teatru Tańca – Baletu Poznańskiego. To ostatni spektakl Ewy Wycichowskiej, choreografki, która przez 27 lat była dyrektorem Baletu Poznańskiego. Twórcy posługują się utworami Tadeusza Różewicza. „Kumernis, czyli o tym, jak Świętej Panience broda rosła" powstała w Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej w Gdyni. Autorką scenografii do „Kumernis..." jest Agata Duda-Gracz, jednocześnie reżyserka i autorka. W roli tytułowej zobaczymy Magdalenę Kumorek.

W repertuarze festiwalu znalazło się więcej spektakli niż będzie można zobaczyć w CSK? Skąd taka decyzja?

Festiwal przybrał formułę konkursową. Do etapu finałowego spośród 70 zgłoszeń zostało wybranych sześć i to spośród nich zostanie wybrany jeden spektakl, który otrzyma Złotą Kieszeń – Nagrodę Grand Prix. To nagroda dla najlepszego spektaklu, w którym scenografia i kostium wraz z pozostałymi środkami wyrazu spektaklu tworzą koherentną całość. Wartość nagrody wynosi 10 000 zł. Dwie pozostałe nagrody to Złota Kieszeń dla najlepszej scenografii w wysokości 7500 zł oraz Złota Kieszeń dla najlepszego kostiumu w wysokości 7500 zł. Łączna pula nagród w konkursie wyniesie 25 tys. zł. Jury będzie mogło podjąć decyzję o nieprzyznaniu nagród lub wyróżnień w poszczególnych kategoriach. Nam zależy na tym, żeby zaprezentować widzom różnorodność form scenicznych: spektakle dramatyczne, muzyczne i taneczne, aby móc porównać ich relacje ze scenografią.

Kto zasiada w jury oceniającym spektakle?

Składa się z czterech osób, wywodzących się z różnych dyscyplin artystycznych związanych ze sztukami wizualnymi, zapewniających kompetencje w ocenie i unikanie jednoznacznego odczytania haseł scenografia i kostium. Są to: Paweł Dobrzycki, dziekan Wydziału Scenografii Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, scenograf teatralny współpracujący m.in. z Teatrem Wielkim – Operą Narodową, Anna Królica, krytyczka teatralna, teoretyczka specjalizująca się w pracach Tadeusza Kantora i Piny Bausch, Ewa Kuryluk, wybitna malarka, poetka i znawczyni sztuki oraz Dorota Roqueplo – scenografka filmowa i teatralna. Jury już od miesiąca pracuje nad oceną dzieł konkursowych, objeżdżając Polskę i oglądając finałowe spektakle. 22 kwietnia poznamy jego werdykt na gali wręczenia nagród.

W jakim cyklu będzie odbywał się festiwal?

Co roku. Zaraz po zakończeniu pierwszej edycji będziemy pracować nad kolejną. II edycja odbędzie się w terminie od 19 do 22 kwietnia 2018 r.

CV

Barbara Żarinow jest koordynatorem Festiwalu Scenografii i Kostiumów „Scena w Budowie". Doktorantka w Zakładzie Teatrologii Filologii Polskiej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Była organizatorem dwóch edycji Studenckiego Ogólnopolskiego Festiwalu „Kontestacje". Pracuje w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.

Rz: Już tylko tydzień dzieli nas od pionierskiego Festiwalu Scenografii i Kostiumów, którego nazwa i formuła Sceny w Budowie w naturalny sposób wyrasta z Teatru w Budowie, jak nazywano Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Jak zrodził się pomysł i czego można się spodziewać w festiwalowych dniach pomiędzy 20 i 23 kwietnia?

Barbara Żarinow: „Teatr w Budowie" to zwyczajowa nazwa naszej instytucji, która przyjęła się podczas czterdziestoletniego okresu budowy Centrum Spotkania Kultur. Stąd pomysł na nazwę festiwalu, którego pomysłodawcą jest Leszek Mądzik. Jednocześnie podkreśla ona główną idę festiwalu, jaką jest prezentacja tego, co na co dzień ukrywane jest przed okiem widza, czyli pracę scenografów i kostiumografów.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego