By leczenie bólu stało się codzienną praktyką wszystkich podmiotów leczniczych w całym kraju, nie wystarczy sama zmiana ustawy. Konieczne jest przyjęcie rozporządzenia, które ureguluje jej wykonywanie w tym zakresie – uznali eksperci Polskiego Towarzystwa Badania Bólu (PTBB). Takie regulacje znalazły się zatem w projekcie rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie standardów organizacyjnych opieki zdrowotnej związanej z rozpoznawaniem, leczeniem i monitorowaniem bólu w trakcie udzielania świadczeń opieki zdrowotnej.
Przed lutową nowelizacją ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta leczenie bólu było przewidziane wyłącznie dla pacjentów w terminalnych stadiach choroby. Teraz lekarz ma obowiązek nie tylko leczyć ból, ale także określać jego natężenie i monitorować skuteczność leczenia. Pacjent z bólem ma otrzymać pomoc od lekarza każdej specjalności, a choremu z bólem przewlekłym pierwszej pomocy ma udzielić lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Narzędziem pomocniczym stosowanym w wywiadzie z pacjentem ma być „Karta podstawowej oceny nasilenia bólu".
– Będzie realnym narzędziem monitorowania bólu i przeprowadzenia rzetelnego wywiadu na potrzeby określenia jego natężenia i umiejscowienia – tłumaczy Szymon Chrostowski z Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych.
Eksperci podkreślają, że chociaż w Polsce funkcjonuje 230 poradni leczenia bólu, tylko 25 z nich spełnia kryteria wielokierunkowego leczenia pacjentów z bólem przewlekłym. Dlatego proponują utworzenie czterech takich ośrodków w każdym województwie i cztery–pięć oddziałów klinicznych, mieszczących po 16–20 łóżek w ośrodkach akademickich. Chodzi o możliwość szczegółowej diagnostyki i leczenia z zastosowaniem interwencyjnych technik inwazyjnych.
Dr Jerzy Gryglewicz z Uczelni Łazarskiego uważa, że dopiero rozporządzenie, które określi procedury zwalczania bólu wymagane podczas wykonywania świadczeń opieki zdrowotnej, pozwoli na realną walkę z bólem.