Mniej likwidacji szkół - samorządy odstrasza weto kuratora

W tym roku może być mniej likwidacji szkół. Kuratorzy zyskali prawo weta w tej sprawie. Mimo to część placówek zostanie zamknięta.

Aktualizacja: 03.03.2016 17:42 Publikacja: 03.03.2016 16:50

Jeden z protestów przeciwko likwidacji szkoły

Jeden z protestów przeciwko likwidacji szkoły

Foto: Fotorzepa/Radek Pasterski

Z sondy przeprowadzonej przez „Rzeczpospolitą" w kuratoriach oświaty wynika, że mniej samorządów niż rok temu zadeklarowało zamiar zamknięcia szkół. Być może z powodu zmiany prawa. Zgodnie bowiem z ostatnią nowelizacją ustawy o systemie oświaty szkoła może zostać zlikwidowana jedynie po uzyskaniu aprobującej opinii kuratora oświaty. Do tej pory wystarczyło zasięgnąć jego opinii. Ustawa nie wymagała, by była pozytywna. O zamiarze likwidacji placówki od początku roku szkolnego samorządy powinny zawiadomić kuratorium do końca lutego.

Mniej likwidacji

Do lubelskiego kuratora oświaty wpłynęły 82 wnioski. W zeszłym było ich 88. Praktyka jednak pokazuje, że rzeczywiście zamkniętych od września placówek jest mniej niż zadeklarowano na początku roku.

Do opolskiego kuratora wpłynęło w tym roku 16 zawiadomień o zamiarze likwidacji. W zeszłym roku zamknięto zaś 26 szkół. Uchwał intencyjnych było zapewne jeszcze więcej. Podobnie w Gdańsku. W tym roku wpłynęło 21 uchwał intencyjnych. Z dniem 1 września 2015 r. w Pomorskiem zamknięto 36 szkół.

Zamkną mimo negatywnej opinii

Część samorządów wygrała wyścig z czasem. Będą mogły w tym roku zlikwidować szkoły mimo negatywnej opinii kuratora.

Wystarczyło, by uzyskały opinię kuratora, a potem uchwaliły uchwałę likwidacyjną przed wejściem w życie nowelizacji, czyli przed 23 stycznia.

Jaka jest skala zjawiska? W Małopolsce cztery szkoły mogą zostać zamknięte mimo opinii negatywnej, w woj. warmińsko-mazurskim – dziesięć, w Wielkopolsce i w Świętokrzyskiem po dwie, a w Pomorskiem i Zachodniopomorskiem po jednej.

Na przykład w Ożegowie (gmina Siemkowice woj. łódzkie) ma zniknąć szkoła podstawowa, a w Szczycie (gmina Oporów) gimnazjum.

– Łódzki kurator oświaty Jan Kamiński wyraził negatywne opinie o likwidacji obu szkół. Nie były jednak wiążące dla organów prowadzących. Zostały wydane przed wejściem w życie nowelizacji ustawy o systemie oświaty – mówi Marcin Markowski, inspektor z Kuratorium Oświaty w Łodzi.

I dodaje, że kurator, opiniując negatywnie uchwały o zamiarze likwidacji, wziął pod uwagę przede wszystkim dobre bazy dydaktyczne oraz dyskomfort uczniów, zwłaszcza najmłodszych, związany z wydłużeniem drogi do szkoły.

– Uchwałę podjęliśmy 20 stycznia. Możemy więc zlikwidować szkołę – mówi Patrycja Żuberek z Urzędu Gminy Siemkowice.

Uchwała o likwidacji gimnazjum w Szczycie została podjęta 14 stycznia, a więc z dużym wyprzedzeniem.

W Opolskiem takich sytuacji w ogóle nie było. Tam samorządy zawiadamiały o zamiarze likwidacji już po wejściu w życie nowelizacji. Pod rządami nowego prawa kuratorzy rzadko wydawali decyzje negatywne. W Lubuskiem np. zapobieżono w ten sposób likwidacji dwóch szkół. Łódzki kurator sprzeciwił się zamknięciu 12 placówek, a w warmińsko-olsztyński jednej.

Dlaczego samorządy decydują się na likwidację?

– Przyczyny to m.in. koszty utrzymania szkół i niż demograficzny – mówi Anna Wietrzyk ze Śląskiego Kuratorium Oświaty.

Opinia dla „Rz"

Mirosław Wróblewski, dyrektor zespołu prawa konstytucyjnego i międzynarodowego w Biurze RPO

Dzięki zmianom trudniej zlikwidować szkołę. Do tej pory samorządy często zbyt pochopnie, czasem wyłącznie ze względów finansowych, decydowały się na zamykanie placówek oświatowych, co bywa sprzeczne z konstytucyjnymi gwarancjami prawa do nauki. Nowelizacja ustawy o systemie oświaty może się więc przyczynić do lepszego uwzględniania praw uczniów. Zmiana przepisów nie zlikwiduje źródła problemu. Są nim wysokie koszty prowadzenia szkół przez samorząd terytorialny. W ostatnich dwóch, trzech miesiącach rzecznik praw obywatelskich nie otrzymał skarg dotyczących likwidacji. Prowadzimy jednak postępowania wyjaśniające w sprawach skarg, które dotyczyły problemów zgłoszonych jesienią ubiegłego roku.

Z sondy przeprowadzonej przez „Rzeczpospolitą" w kuratoriach oświaty wynika, że mniej samorządów niż rok temu zadeklarowało zamiar zamknięcia szkół. Być może z powodu zmiany prawa. Zgodnie bowiem z ostatnią nowelizacją ustawy o systemie oświaty szkoła może zostać zlikwidowana jedynie po uzyskaniu aprobującej opinii kuratora oświaty. Do tej pory wystarczyło zasięgnąć jego opinii. Ustawa nie wymagała, by była pozytywna. O zamiarze likwidacji placówki od początku roku szkolnego samorządy powinny zawiadomić kuratorium do końca lutego.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe