Żona nie zawsze spłaci długi męża w ZUS

Zobowiązania składkowe powstałe po zawarciu rozdzielności majątkowej nie obchodzą małżonka biznesmena. To umowa separująca wspólne finanse partnerów i wspólne obciążenie. Do należności z ubezpieczeń społecznych stosuje się ordynację podatkową, a nie kodeks rodzinny i opiekuńczy.

Aktualizacja: 09.07.2016 19:42 Publikacja: 09.07.2016 00:01

Żona nie zawsze spłaci długi męża w ZUS

Foto: 123RF

Jeżeli przedsiębiorca jest w związku małżeńskim i zdarzają mu się zaległości w płatnościach, musi liczyć się z tym, że skutki opóźnień obciążą też jego partnera. Dotyczy to także odpowiedzialności za składki społeczne.

Unikną tego, gdy mąż i żona ustanowią tzw. rozdzielność majątkową, choć nadal pozostają we wspólnym stadle. To umowa separująca zarówno wspólne finanse partnerów, jak i wzajemne obciążenia za długi. ZUS jednak stara się nie zauważać takiego kontraktu i próbuje wyegzekwować zaległe składki od obojga, choć tylko jeden z nich jest przedsiębiorcą. Powołuje się przy tym np. na art. 471 ustawy z 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (dalej: kro).

Tymczasem taką sytuację obejmuje art. 29 § 2 pkt 1 ordynacji podatkowej. Stosuje się go odpowiednio z odesłania z art. 31 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych do należności z tytułu ubezpieczeń społecznych. Stanowi on, że skutki prawne ograniczenia, zniesienia, wyłączenia lub ustania wspólności majątkowej nie odnoszą się do zobowiązań podatkowych (tu: składkowych) powstałych przed dniem zawarcia umowy o ograniczeniu lub wyłączeniu ustawowej wspólności majątkowej.

Artykuł 29 § 2 pkt 1 ordynacji podatkowej ogranicza czasowo odpowiedzialność małżonka niebędącego płatnikiem składek za zaległości składkowe drugiej osoby w związku małżeńskim. Skutki prawne zniesienia wspólności majątkowej nie odnoszą się do zobowiązań składkowych powstałych przed zawarciem umowy o wyłączeniu (ograniczeniu ) ustawowej wspólności majątkowej. A contrario – małżonek płatnika nie odpowiada za zobowiązania składkowe powstałe po dniu zawarcia takiej umowy. Taki kierunek interpretacyjny wynika też z wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 20 lipca 2015 r. (III AUa 1332/14).

Do należności ze składek stosuje się odpowiednio przepisy ordynacji podatkowej, w tym m.in. art. 26 i art. 29 § 1 i 2. Zgodnie z art. 29 § 1 u osób pozostających w związku małżeńskim odpowiedzialność z art. 26 ordynacji obejmuje majątek odrębny podatnika oraz majątek wspólny podatnika i jego małżonka. Co istotne, przepis ten stanowi, że podatnik (przedsiębiorca) odpowiada całym swoim majątkiem za wynikające ze zobowiązań podatkowych podatki (składki). To regulacja pełna i nie odsyła do art. 471 kro.

Domagając się spłaty długów składkowych, ZUS prawdopodobnie zapomina o ordynacji podatkowej, poprzestając tylko na art. 471 kro. Zgodnie z nim małżonek może powoływać się wobec innych osób na umowę majątkową małżeńską, gdy jej zawarcie oraz rodzaj były tym osobom wiadome.

Czy ten przepis (norma prawa cywilnego) wyłącza użycie art. 29 § 2 pkt 1 ordynacji podatkowej (norma prawa administracyjnego)? Odpowiedź na to pytanie wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z 21 kwietnia 2010 r. (II UZP 1/10). Sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych nie są sprawami cywilnymi w znaczeniu materialnym i przepisy prawa cywilnego mogą być w nich stosowane wprost tylko w wypadku odesłania do nich przez normę prawa ubezpieczeń społecznych. Ponadto sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych uznawane są w orzecznictwie jednolicie za sprawy cywilne w znaczeniu formalnym (np. uchwała SN z 19 lutego 2008 r., II UZP 8/07, wyrok SN z 22 stycznia 2008 r., I UK 210/07).

SN podał też, że te sprawy wywodzą się ze stosunku o charakterze administracyjnoprawnym i z tego powodu w postępowaniu przed ZUS rozpoznawane są w trybie i na zasadach określonych przepisami prawa ubezpieczeń społecznych. Przy czym regulacje prawa cywilnego mogą być wprost stosowane w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych wyłącznie wtedy, gdy wyraźnie odsyła do nich norma prawa ubezpieczeń społecznych (np. art. 84 ust. 1 ustawy o sus).

Jeżeli przedsiębiorca jest w związku małżeńskim i zdarzają mu się zaległości w płatnościach, musi liczyć się z tym, że skutki opóźnień obciążą też jego partnera. Dotyczy to także odpowiedzialności za składki społeczne.

Unikną tego, gdy mąż i żona ustanowią tzw. rozdzielność majątkową, choć nadal pozostają we wspólnym stadle. To umowa separująca zarówno wspólne finanse partnerów, jak i wzajemne obciążenia za długi. ZUS jednak stara się nie zauważać takiego kontraktu i próbuje wyegzekwować zaległe składki od obojga, choć tylko jeden z nich jest przedsiębiorcą. Powołuje się przy tym np. na art. 471 ustawy z 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (dalej: kro).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe