Jak liczyć emerytury, gdy znikną składki

Planowane przez rząd połączenie składek i podatków to duża zmiana dla przyszłych emerytów, bo nie wiadomo, jak będą liczone ich świadczenia.

Aktualizacja: 03.06.2016 08:56 Publikacja: 03.06.2016 08:09

Foto: 123RF

Eksperci nie mają wątpliwości, że nie skończy się na zwykłym połączeniu podatków i składek i zapowiadana przez rząd reforma będzie miała także wpływ na system emerytalny.

– Teraz, gdy nie znamy żadnych szczegółów, możemy tylko zgadywać – mówi prof. Leokadia Oręziak z SGH. – Jeśli po połączeniu podatków i składek na konta w ZUS przestaną napływać składki emerytalne, to nie będzie wiadomo, jak liczyć emerytury. Może to oznaczać poważne zmiany w emeryturach, tak że ich wysokość nie będzie zależała już od dochodów. Liczę, że ta reforma doprowadzi do likwidacji OFE i kosztów związanych z ich funkcjonowaniem.

Jaki nowy system emerytalny?

– Jeśli zmiany sprowadzą się do tego, że po ściągnięciu nowej daniny minister finansów wydzieli z tego składkę emerytalną, aby tak jak teraz wpłacić ją na konta emerytalne w ZUS czy OFE, to taka reforma wprowadzi tylko niepotrzebne zamieszanie – uważa prof. Inetta Jędrasik Jankowska z Uniwersytetu Warszawskiego. – Celem tej zmiany może być jednak powrót do starego systemu obliczania emerytur na podstawie stażu pracy, a nie zebranych składek. Jest też inna możliwość. Skoro mamy płacić tylko jeden podatek, niewykluczone jest także wprowadzenie tzw. emerytur obywatelskich. Wtedy każdy dostałby takie samo minimalne świadczenie w wysokości ok. 800–1000 zł, bez względu na to jakie podatki płacił do tej pory. Tak czy inaczej takie zmiany mogą jednak prowadzić do likwidacji OFE – mówi profesor.

Dodatkowo trzeba liczyć się z tym, że z przepisów zniknie limit przychodów w wysokości 30 średnich krajowych, powyżej którego najlepiej zarabiający nie muszą opłacać składek ZUS. Po zmianach zapłacą więc więcej. Rezygnacja ze składki emerytalnej to także likwidacja dziedziczenia składek zebranych przez małżonka na koncie w OFE lub subkoncie w ZUS, który np. zmarł przed przejściem na emeryturę, lub w ciągu trzech lat od przejścia na to świadczenie.

Opinia

prof. Marek Góra ze Szkoły Głównej Handlowej, współautor obecnego systemu emerytalnego

Jedna danina zamiast obecnych podatków i składek bez pozostawienia obecnego sposobu obliczania emerytur może spowodować obniżenie tych świadczeń lub zwiększenie obciążeń podatkowych dla kolejnych pokoleń. Wprowadzenie w 1999 r. nowego systemu emerytalnego opartego na składkach miało na celu ochronę przyszłych pokoleń pracujących Polaków, tak by emerytury mieli liczone na podstawie własnych oszczędności. Jeśli przy planowanej zmianie rząd zrezygnuje ze składki emerytalnej, to budżet zyska więcej pieniędzy do dyspozycji, ale wrócimy do systemu sprzed 1999 r., w którym pracujący na bieżąco finansowali emerytury starszym. Zmiany demograficzne spowodowały, że jest coraz mniej pracujących, a coraz więcej emerytów. Prosty rachunek jest taki: albo w przyszłości zmaleją świadczenia, albo wzrosną podatki.

Dni OFE policzone?

– Jeśli efektem połączenia obciążających płace składek i podatków oraz pobieranie ich jako jednolitej opłaty ma być redukcja kosztów administracyjnych, to jest to idea godna dyskusji. Kluczowe jest, aby decyzja w tej mierze została poprzedzona spokojną, dogłębną, odpowiedzialną debatą z udziałem wszystkim interesariuszy zmiany, która uwzględni ich postulaty –mówi Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych. –Szczególnie ważna jest dbałość o stabilność i zaufanie społeczne do systemu emerytalnego oraz uszanowanie decyzji wszystkich Polaków, którzy np. zdecydowali się na odprowadzanie określonej części składki do OFE.

Eksperci nie mają wątpliwości, że nie skończy się na zwykłym połączeniu podatków i składek i zapowiadana przez rząd reforma będzie miała także wpływ na system emerytalny.

– Teraz, gdy nie znamy żadnych szczegółów, możemy tylko zgadywać – mówi prof. Leokadia Oręziak z SGH. – Jeśli po połączeniu podatków i składek na konta w ZUS przestaną napływać składki emerytalne, to nie będzie wiadomo, jak liczyć emerytury. Może to oznaczać poważne zmiany w emeryturach, tak że ich wysokość nie będzie zależała już od dochodów. Liczę, że ta reforma doprowadzi do likwidacji OFE i kosztów związanych z ich funkcjonowaniem.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a