Prezes Volvo: Chińczycy mądrze pomogli

Geely nie przyszło do nas z workiem pieniędzy. Pieniądze, jakie wydajemy na nowe modele, pochodzą z naszych zysków i kredytów – mówi prezes Volvo Cars Corporation AB Hakan Samuelsson.

Publikacja: 08.03.2018 20:17

Hakan Samuelsson

Hakan Samuelsson

Foto: Bloomberg

Rz: Przed chwilą dowiedział się pan, że Volvo XC40 otrzymało tytuł Auto Roku w Europie. Jak pan wykorzysta ten sukces?

Oczywiście będę się starał sprzedać jak najwięcej tych aut (śmiech). Odbieram to jako uznanie dla wszystkiego, co zrobiliśmy w Volvo przez ostatnie dwa lata, bo wcześniej nasz wzrost był ograniczony przede wszystkim zdolnościami produkcyjnymi. Teraz może się okazać, że podobne ograniczenia będą dotyczyły produkcji naszego najmniejszego modelu XC40. Na razie produkujemy to auto w belgijskiej Gandawie, gdzie planujemy rozbudowanie linii produkcyjnych, a w końcu 2018 r. XC 40 wyjedzie z naszej chińskiej fabryki w Luchiao. Stamtąd będą pochodzić auta przeznaczone na rynek chiński. A kiedy moce osiągną tam już wyższy poziom, przewidujemy eksport na inne rynki, tak jak jest to w przypadku limuzyn S90.

Pozostało 88% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację