Sztab odbiera Trumpowi dostęp do Twittera

Na ostatniej prostej przed wyborami w Stanach Zjednoczonych sztab wyborczy Donalda Trumpa interweniuje na Twitterze. Kandydat Republikanów nie będzie mógł sam zamieszczać wpisów.

Aktualizacja: 07.11.2016 12:36 Publikacja: 07.11.2016 12:22

Sztab odbiera Trumpowi dostęp do Twittera

Foto: AFP

Kampania wyborcza Donalda Trumpa na Twitterze przysporzyła sztabowcom wielu problemów. Kandydat Republikanów w ostrych słowach atakował swoich politycznych rywali. "New York Times" określa działania Trumpa na Twitterze jako "niekontrolowany kanał agresji".

Trump otwarcie wypowiadał się na temat korupcji Hillary Clinton i złej prezydentury Baracka Obamy. Opinia publiczna nie skupiała się jednak na treści, a agresywnej formie przekazu.

Od kilku dni na profilu Trumpa wyglądają inaczej. Wpisy są mniej kontrowersyjne i bardziej informacyjne. Kandydat Republikanów nie został całkowicie odcięty od dostępu do Twittera. Nadal może proponować wpisy, ale muszą być one zatwierdzone przed specjalistów z jego sztabu.

Sytuację postanowił skomentować Barack Obama. Prezydent Stanów Zjednoczonych powiedział na wiecu na Florydzie, że osoba, która nie radzi sobie z kontem na Twitterze, nie powinna obsługiwać kodów nuklearnych.

Donalda Trumpa obserwuje na Twitterze ponad 13 milionów osób.

Kampania wyborcza Donalda Trumpa na Twitterze przysporzyła sztabowcom wielu problemów. Kandydat Republikanów w ostrych słowach atakował swoich politycznych rywali. "New York Times" określa działania Trumpa na Twitterze jako "niekontrolowany kanał agresji".

Trump otwarcie wypowiadał się na temat korupcji Hillary Clinton i złej prezydentury Baracka Obamy. Opinia publiczna nie skupiała się jednak na treści, a agresywnej formie przekazu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 765
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762