Anna Kurska (1929–2016)

społeczniczka z Kresów

Anna Kurska była sędzią i adwokatem, zasłużoną opozycjonistką w czasach PRL, senatorem w III RP. Zmarła w czwartek podczas urlopu w Bieszczadach, miała 87 lat. Wychowała dwóch synów: Jacka, prezesa TVP, oraz Jarosława, który kieruje „Gazetą Wyborczą".

Urodziła się we Lwowie i całe życie pielęgnowała kresowe tradycje rodzinne. – Jej dom wypełniony był ciepłą, patriotyczną atmosferą – wspomina przyjaciel domu, publicysta Piotr Semka, i dodaje, że była to tradycja ludzi, którzy w II wojnie światowej stracili wszystko, dlatego nie przywiązywali wagi do spraw materialnych. – Jej synowie poszli różnymi politycznymi drogami, ale zawsze zjawiali się na rodzinnych świętach. Chowali wtedy urazy, wyciszali spory – opowiada. Człowiekiem dialogu była też w polityce. Tak wspomina ją Aleksander Hall, znajomy od czasów pierwszej „Solidarności": – Zachowywała wierność w przyjaźni ponad wyraźnymi podziałami politycznymi.

Odwagą Anna Kurska wykazała się, zakładając „S" w środowisku sędziowskim, za co w 1981 r. została zwolniona ze stanowiska sędziego. Należała do tzw. gwiazdozbioru, grupy zwolenników Andrzeja Gwiazdy, krytyków Lecha Wałęsy. Przez całe lata 80. prowadziła nieformalne biuro pomocy prawnej, pomagała pisać pisma procesowe i odwołania. Nigdy nie brała za to pieniędzy, choć sama żyła z niskiej pensji doradcy prawnego spółdzielni kółek rolniczych.