Wojciech Młynarski za 11 dni skończyłby 76 lat. Był jednym z najważniejszych autorów powojennych.
– Wojciech Młynarski przetłumaczył dla mnie piosenki m.in. Edith Piaf, Joe Dassina, Yves'a Montanda i Garou. Podwójny album ukaże się jesienią – mówi Michał Bajor. – Bez kokieterii mogę powiedzieć, że Młynarski jest najważniejszą postacią w moim życiu artystycznym: współtworzył scenicznego Bajora, wprowadził mnie w świat piosenki literackiej. Dzięki niemu zaistniałem przed masową widownią na festiwalu Sopot '86.
Młynarski, urodzony 26 marca 1941 roku, był poetą, satyrykiem i artystą kabaretowym oraz autorem licznych piosenek. Znany był przede wszystkim z autorskich recitali. Na scenie debiutował na początku lat 60. w kabarecie i teatrze w klubie studenckim Hybrydy. W 1963 zaprezentował się na Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu jako autor tekstu piosenki "Ludzie to kupią" wykonywanej przez Janinę Ostalę.
Od lat '60 współpracował z kabaretami Dudek, Owca i Dreszczowiec. To wtedy powstały najbardziej znane utwory jego autorstwa, takie jak "W Polskę idziemy", "Jesteśmy na wczasach", "Po prostu wyjedź w Bieszczady", "Ludzie to kupią" i "W co się bawić". Pierwszą płytę, pod tytułem "Wojciech Młynarski śpiewa swoje piosenki" wydał w 1967 roku.
Wojciech Młynarski pisał dla największych polskich artystów. Tłumaczył także utwory, głównie z francuskiego. Współpracował m.in. z Hanną Banaszak, Ewą Bem, Edytą Gepert, Alicją Majewską, Zbigniewem Wodeckim czy Andrzejem Zauchą.