Nowelizacja ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego została uchwalona przez Sejm 9 marca. Tydzień później bez poprawek przyjął ją Senat. Zmienione przepisy wejdą w życie dzień po ogłoszeniu. O szybki tryb przyjęcia nowelizacji apelował minister energii Krzysztof Tchórzewski, tłumacząc, iż przepisy zabraniające sprzedaży nieruchomości rolnych w celach innych niż rolnicze blokują planowaną na przełom marca i kwietnia fuzję Katowickiego Holdingu Węglowego i Polskiej Grupy Górniczej. Problem wynikał z tego, że część działek np. pod górniczymi hałdami to formalnie nieruchomości rolne, choć nie są i nie były tak wykorzystywane.
"Ustawa ma na celu wyłączenie stosowania przepisów ustawy (...) o kształtowaniu ustroju rolnego, ograniczających możliwość nabywania nieruchomości rolnej w przypadku zbywania na rzecz przedsiębiorstwa górniczego przez przedsiębiorstwo górnicze kopalni, zakładu górniczego lub jego oznaczonej części, w skład którego wchodzą nieruchomości rolne" - podała w piątek Kancelaria Prezydenta w informacji o podpisaniu nowelizacji przez Andrzeja Dudę.
"Ponadto, ustawa przewiduje przyznanie prawa do urlopu górniczego pracownikom, którym ze względu na wiek oraz łączny staż pracy, w tym staż pracy w okresie pełnienia z wyboru funkcji związkowej w organizacji związkowej, reprezentatywnej w rozumieniu ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. o radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego, brakuje nie więcej niż cztery lata do nabycia prawa do emerytury" - podała kancelaria.
Urlop górniczy to finansowany z budżetu państwa instrument osłonowy, z którego mogą korzystać górnicy dołowi, którym do emerytury zostało nie więcej niż cztery lata. Mogą oni - po przejściu do Spółki Restrukturyzacji Kopalń - odejść z pracy, do czasu formalnego przejścia na emeryturę pobierając trzy czwarte dotychczasowego wynagrodzenia. Regulacja, uwzględniająca w uprawnieniach do urlopu górniczego także staż pracy związkowej, budziła kontrowersje, na które wskazywali parlamentarzyści opozycji i przedstawiciele niektórych związków. Związek Sierpień 80 apelował do prezydenta, by po podpisaniu nowelizacji skierował do Trybunału Konstytucyjnego zapisy dotyczące korzystania z urlopów przez związkowców.
Podczas prac w parlamencie minister energii Krzysztof Tchórzewski argumentował, że rozwiązanie umożliwiające uprawnionym związkowcom korzystanie z urlopów górniczych jest sprawiedliwe wobec osób, które pełniły funkcje zaufania społecznego z wyboru pracowników. Jak mówił, pozbawianie związkowców prawa do urlopów byłoby niesprawiedliwą karą za to, że - z wyboru kolegów - pełnili funkcje społeczne. Według Tchórzewskiego, nowa regulacja obejmie grupę kilkudziesięciu osób, a łączne koszty tego rozwiązania w ciągu czterech lat nie powinny przekroczyć ok. 20 mln zł. Minister zapewniał, że zmiana nie wymaga ponownej notyfikacji programu pomocy publicznej dla górnictwa w Komisji Europejskiej. Podkreślał, że zmiana w ustawie nie była inicjatywą związkowców, ani nie nalegali oni na jej wprowadzenie.