To jej odpowiedź na list Obywateli RP i Strajku Kobiet z prośbą o odwołanie dzisiejszego marszu Młodzieży Wszechpolskiej.
"Apelujemy do Pani o odwoływanie marszów formacji, które nawiązują do faszyzmu, posługują się językiem nienawiści i notorycznie łamią prawo o zgromadzeniach (race, przemoc). Jest to szczególnie bolesne w takim mieście, jak Warszawa, gdzie na każdym rogu tkwią tablice upamiętniające śmierć warszawiaków, często naszych przodków, z rąk faszystów niemieckich" – napisały warszawianki ze Strajku Kobiet.
Hanna Gronkiewicz-Waltz dodała, że osoba zgłaszająca dzisiejsze zgromadzenie wskazała jako powód „uczczenie zwycięstwa Wojska Polskiego nad bolszewikami w czasie Bitwy Warszawskiej".
Prezydent podkreśla, że organizator dopełnił wszystkich obowiązków wynikających z przepisów ostatnio nowelizowanej ustawy prawo o zgromadzeniach.
"Ustawa ta, nie przewiduje, dla organu gminy, możliwości prewencyjnego zakazania przeprowadzenia pokojowego zgromadzenia osobie prywatnej lub organizacji, w sytuacji kiedy inne środowiska negują ich poglądy lub hasła, dopóki nie zostaną naruszone przepisy prawa" – tłumaczy prezydent Warszawy.