Projekt wdrożenia e-paragonów realizowany jest na dwóch płaszczyznach: po pierwsze dotyczy on relacji pomiędzy przedsiębiorcą (sprzedawcą) a organami państwa, po drugie, relacji na linii przedsiębiorca – klient końcowy (kupujący). Dla realizacji tych założeń planowane jest w szczególności utworzenie centralnego systemu (repozytorium) służącego do gromadzenia – w postaci dokumentów fiskalnych, w szczególności e-paragonów – informacji o dokonywanych przez przedsiębiorców transakcjach oraz pozwalające na dokonywanie analiz i kontroli tych transakcji przez instytucje państwowe. Obraz uzupełnia wdrożenie rozwiązań pozwalających na przesyłanie klientom, którzy dokonali zakupu paragonów drogą cyfrową, w tym w sieci Internet (zamiast wydawania im wydrukowanych paragonów, jak ma to miejsce obecnie).
Wcielenie w życie wskazanych założeń wymaga wprowadzenia licznych zmian w obowiązującym systemie prawnym, w tym w szczególności w ustawie o VAT oraz rozporządzeniach wykonawczych do tej ustawy. W tym celu Ministerstwo Rozwoju pracuje nad projektem rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie ministra gospodarki z 27 sierpnia 2013 r. w sprawie kryteriów i warunków technicznych, którym muszą odpowiadać kasy rejestrujące. Rozporządzenie to stanowi pierwszy krok w ramach prac legislacyjnych mających umożliwić wprowadzenie do powszechnego obrotu w Polsce e-paragonów.
Cele oraz założenia projektu
Projektodawcy wskazują na kilka celów, jakie wejście w życie nowej regulacji pozwoli zrealizować. Jako główny cel nowego rozporządzenia wskazano z jednej strony konieczność dostosowania rozwiązań prawnych do możliwości emisji dokumentów fiskalnych i niefiskalnych w dwóch formach, tj. w formie elektronicznej oraz papierowej, z drugiej strony – doprowadzenie do zwiększenia akceptacji płatności bezgotówkowych oraz zapewnienie konsumentom dostępu do paragonów elektronicznych w jednym miejscu. Wydaje się jednak, że treść projektu rozporządzenia nie w pełni odpowiada deklarowanym przez rząd założeniom.
W szczególności wątpliwe jest, aby przewidziane w nowym akcie prawnym rozwiązania rzeczywiście pozwalały na zapewnienie konsumentom dostępu do paragonów elektronicznych, zgromadzonych w jednej bazie. Takie rozwiązanie wymagałoby bowiem, aby każdy paragon potwierdzający dokonanie określonej transakcji był przypisany do konkretnej osoby. Projekt zakłada natomiast, że umieszczenie numeru NIP lub numeru PESEL na paragonie może nastąpić wyłącznie na żądanie klienta. Zatem na gruncie obecnych założeń projektu realizacja tego celu nie wydaje się w pełni możliwa. Zresztą wprowadzenie takiego rozwiązania w życie rodziłoby pytania o nadmierną ingerencję państwa w prywatność obywateli. Aparat państwowy gromadziłby bowiem dodatkową, pokaźną ilość informacji o każdym obywatelu, pozwalających m.in. określić nawyki czy upodobania konkretnej osoby, ale także np. miejsce pobytu osoby w określonym czasie. Nie jest również jasne (nie precyzuje tego przedstawiony do konsultacji projekt), w jaki sposób dane te byłyby przetwarzane, kto ponosiłby za nie odpowiedzialność (jako administrator danych osobowych), jak również to, na jakich zasadach możliwy byłby do nich dostęp.
Uzasadnienie dołączone do projektu rozporządzenia nie eksponuje wyraźnie istotnego celu nowej regulacji, którym jest utworzenie centralnego repozytorium służącego do przechowywania w formie cyfrowej paragonów dokumentujących wszelkie transakcje zawierane pomiędzy sprzedawcami a kupującymi. Nowa regulacja – określająca m.in. wymogi techniczne, jakie spełniać będą musiały urządzenia fiskalne wykorzystywane przez przedsiębiorców – ma umożliwiać bezprzewodową komunikację kas fiskalnych z centralnym serwerem (tzw. repozytorium), co ma na celu uszczelnienie procesu rejestrowania transakcji sprzedaży oraz umożliwienie zaawansowanej analizy danych fiskalnych. W efekcie ma to doprowadzić do ułatwienia organom państwowym sprawowania kontroli dokonywanych transakcji, m.in. w celu przeciwdziałania naruszeniom fiskalnym.