Obowiązek sporządzania fiskalnych raportów dobowych uzależniony jest od dokonania sprzedaży. Fiskusowi nie są potrzebne codzienne wydruki z kasy rejestrującej, jeśli w danym dniu sprzedawca nie przeprowadził żadnej transakcji. Tak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
Wystąpił o nią przedsiębiorca zajmujący się wykonywaniem i remontami instalacji systemów grzewczych, sanitarnych i wodnokanalizacyjnych. Kupił kasę rejestrującą i na niej ewidencjonuje swoje obroty. Zdarza się jednak, że przez dłuższy czas nie ma w ogóle klientów.
Przedsiębiorca zapytał fiskusa, czy musi sporządzać i drukować dobowe raporty fiskalne, jeśli w danym dniu nie dokonywał sprzedaży usług na rzecz osób fizycznych. Twierdzi, że nie. Obowiązek sporządzania dobowych raportów uzależniony jest bowiem od wystąpienia sprzedaży, która podlega obowiązkowi ewidencjonowania przy zastosowaniu kasy rejestrującej. Jej brak oznacza, że obrót i kwota podatku mają wartość zerową.
Co na to fiskus? Przypomniał, że fiskalne raporty dobowe są sporządzane po zakończeniu sprzedaży w danym dniu. Nie później jednak niż przed dokonaniem pierwszej sprzedaży w dniu następnym. Raporty wskazują obrót oraz kwoty podatku należnego za daną dobę. Jeżeli nie doszło w tym czasie do żadnej transakcji, te wartości będą zerowe. Nie ma więc potrzeby ani prawnego obowiązku sporządzania raportów.
Skarbówka wspomniała też, że dane o sumarycznym obrocie powinny zostać wykazane w raporcie fiskalnym miesięcznym. Obowiązek jego sporządzenia powstaje po zakończeniu sprzedaży w ostatnim dniu miesiąca (w terminie do 25. dnia miesiąca następnego).
