Dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi rozstrzygnął w interpretacji, jak rozliczyć sprzedaż gotowych posiłków.
Z pytaniem zwrócił się przedsiębiorca prowadzący dwa punkty gastronomiczne. W obydwu sprzedaje m.in. hot dogi, hamburgery, zapiekanki, frytki i pizzę, czyli wyroby przeznaczone do natychmiastowej konsumpcji. Jedzenie przygotowuje na miejscu ze składników nabywanych od różnych dostawców. Posiłki albo są dostarczane do klienta na jego zamówienie, albo sprzedawane w lokalu do konsumpcji poza lokalem. Klienci mają możliwość spożycia ich na terenie lokalu, ale bez obsługi kelnerskiej.
Przedsiębiorca zapytał, czy prowadzona przez niego działalność stanowi dostawę towarów w rozumieniu art. 7 ust. 1 ustawy VAT i podlega opodatkowaniu 5-proc. VAT zamiast 8-proc.
Dyrektor Izby Skarbowej uznał, że zarówno sprzedaż gotowych wyrobów w lokalu, jak i posiłków z dostawą do klienta stanowi dostawę towarów, a nie świadczenie usług. To dlatego, że konsumenci nie oczekują dodatkowych świadczeń ani nie mają zapewnionej obsługi kelnerskiej. Dostawa jest w tym przypadku czynnością pomocniczą. Klient nie zamawia bowiem usługi transportowej żadnego towaru, lecz nabywa konkretny posiłek.
Klienci spożywający gotowe posiłki w lokalu nie mają obsługi kelnerskiej, informacja o produktach znajduje się na tablicy, nie jest podawane menu. Klienci mogą liczyć jedynie na otrzymanie gotowych posiłków, poddanych obróbce termicznej, i na ewentualną szybką konsumpcję na miejscu.
