VAT: 25 lat zmagań z reformami i oszustami

5 lipca to okrągła rocznica wprowadzenia podatku od towarów i usług. Mimo wszystkich swoich wad dostarcza on lwią część wpływów budżetu.

Publikacja: 04.07.2018 17:56

VAT: 25 lat zmagań z reformami i oszustami

Foto: 123RF

Początkowo VAT budził nieufność, bo miał bardziej skomplikowaną strukturę niż poprzednio obowiązujący podatek obrotowy. Latem 1993 r. Janusz Korwin-Mikke rozklejał na murach nekrologi zawierające wyrazy współczucia dla podatników z racji śmierci „obrotówki" i wprowadzenia nowego podatku. Ówczesny rząd też się trochę bał, więc wydał przepisy zapobiegające automatycznemu podwyższaniu cen o 22 proc.

Czytaj także: Split payment: kto zyska, a kto straci

Katastrofy nie było, ceny nie wzrosły. Nowa danina szybko stała się głównym źródłem dochodów budżetu. Dziś pochodzi z niej około 40 proc. wszystkich podatkowych wpływów państwa. I choć VAT nie jest pozbawiony wad, to głosy nawołujące do jego zniesienia są marginalne. Co do zasady nie obciąża bowiem przedsiębiorców, ale konsumentów. Kto konsumuje więcej – płaci go więcej. Do VAT wszyscy przywykli, mimo zmian wprowadzanych właściwie co roku.

Czytaj także: Split payment: VAT wpłynie na specjalne konto

Niestety, wad nie da się pominąć. Ta najpoważniejsza to nieszczelność systemu poboru. Oparty na unijnej dyrektywie schemat zakłada brak granic celnych i domniemanie uczciwości wszystkich podatników. Jednak przestępstwa podatkowe, w tym tzw. karuzele VAT, powodują, że oszuści wyłudzają jego zwroty z państwowej kasy. W rezultacie roczna kwota wpływów – wynosząca w 2017 r. 150 mld zł – powinna być około 40 mld zł wyższa (tak oblicza firma doradcza PwC). Ta luka to zresztą bolączka nie tylko polskiego budżetu, ale i wszystkich krajów unijnych. Komisja Europejska ocenia skalę oszustw w całej Unii na 150 mld euro rocznie. Dlatego zaproponowała gruntowną reformę dyrektywy VAT, która ma zmniejszyć te straty nawet o 80 proc.

Kraje członkowskie nie czekają na nowy system i starają się walczyć z oszustwami na różne sposoby. Obejmują różne grupy towarów tzw. odwróconym obciążeniem, wprowadzają elektroniczne raportowanie (w Polsce znane jako JPK_VAT) czy elektronizują rozliczenia. W naszym kraju dodatkowo ma się pojawić komisja śledcza ds. wyłudzeń VAT. Pewnie będzie jednak dostarczać więcej korzyści niektórym politykom niż budżetowi.

prof. Teresa Czerwińska, minister finansów

VAT jest głównym źródłem wpływów budżetowych i ma dla nas szczególne znaczenie. Dlatego od niemal trzech lat nasz rząd prowadzi skuteczną walkę z oszustwami podatkowymi, które wcześniej drenowały budżet. Znacząco zmniejszyliśmy lukę w VAT i dzięki temu możemy realizować cele prospołeczne. Wyższe wpływy z tego podatku są efektem zarówno reformy służb skarbowych, jak i mechanizmów uszczelniających, wśród których należy wymienić choćby pakiet przewozowy, JPK czy STIR. Nie zamierzamy zakończyć uszczelniania, gdyż to oznaczałoby wręcz ponowne rozszczelnienie. Przed nami na pewno jeszcze wiele pracy i mamy tego pełną świadomość. Obecnie jednym z naszych priorytetów jest uporządkowanie matrycy stawek VAT. Dziś nastręcza ona przedsiębiorcom wielu problemów. Zgodnie z filozofią prostych, przyjaznych i przejrzystych podatków chcemy to szybko zmienić.

Początkowo VAT budził nieufność, bo miał bardziej skomplikowaną strukturę niż poprzednio obowiązujący podatek obrotowy. Latem 1993 r. Janusz Korwin-Mikke rozklejał na murach nekrologi zawierające wyrazy współczucia dla podatników z racji śmierci „obrotówki" i wprowadzenia nowego podatku. Ówczesny rząd też się trochę bał, więc wydał przepisy zapobiegające automatycznemu podwyższaniu cen o 22 proc.

Czytaj także: Split payment: kto zyska, a kto straci

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara