Oszustwa podatkowe kosztują budżet państwa miliardy złotych, więc walka z nimi jest priorytetem administracji podatkowej. W wyniku nowelizacji przepisów o VAT, od 1 stycznia 2017 r. administracja podatkowa zyskała kolejne uprawnienia, które mają jej pomóc w skutecznej eliminacji wyłudzeń. Warto przy tym zwrócić uwagę na to, że wielu podatników dotychczas łączyło ryzyko wystąpienia oszustwa z obrotem towarowym. Potwierdzała to praktyka administracji podatkowej oraz działania ustawodawcy, który w przeszłości wprowadził specjalne zasady rozliczeń lub specjalne zasady odpowiedzialności dla podatników sprzedających m.in. paliwa, metale szlachetne, stal, złom, czy artykuły elektroniczne. Od 1 stycznia 2017 r. odwrotne obciążenie dotyczy natomiast usług, w tym w szczególności usług budowlanych.
Branża pod szczególnym nadzorem
Branża budowlana znajduje się w obszarze szczególnego zainteresowania administracji podatkowej nie od dziś. W publikowanym corocznie Krajowym Planie Działań Administracji Podatkowej wskazuje się, że budownictwo, jako jedna z największych i najbardziej rozległych gałęzi gospodarki, jest zarazem szczególnie narażona na występowanie nieprawidłowości podatkowych (źródło: KPDAP na 2016 r.). Jednym z ryzyk w tym obszarze jest występowanie faktur, które nie dokumentują rzeczywistej sprzedaży, lecz służą nieuzasadnionemu zawyżeniu kosztów prowadzonej działalności gospodarczej lub nieuprawnionemu odliczeniu naliczonego VAT.
Czym jest rzeczywista sprzedaż? Wydawałoby się, że odpowiedź powinna być oczywista – jest to sprzedaż (dostawa towarów, świadczenie usług), która realnie występuje. Jej efektem – w przypadku usług budowlanych – jest zrealizowany obiekt budowlany (budynek, budowla). Jednak w praktyce odpowiedź na to pytanie może być bardziej skomplikowana, co można zilustrować niedawnym wyrokiem WSA w Łodzi (wyrok z 3 listopada 2016 r., I SA/Łd 670/16).
Co ustalono podczas kontroli
Spór dotyczył prawa do odliczenia podatku naliczonego z faktur za usługi remontowo – budowlane, wykonane na terenie obiektu hali produkcyjnej oraz w budynku biurowym zleceniodawcy. Zleceniodawca, w związku z realizowaną rozbudową zakładu produkcyjnego, zlecił wykonanie prac kilku podmiotom gospodarczym – podatnikom VAT czynnym. Późniejsza kontrola podatkowa zakwestionowała jednak faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej przez niektórych z nich. Urząd skarbowy uznał, że otrzymane przez podatnika faktury nie dokumentują rzeczywistych zdarzeń gospodarczych, zaś okoliczności sprawy wskazują, że zleceniodawca był świadomy tego faktu. Podatnik wskazywał natomiast, że wykładnia art. 88 ust. 3a pkt 4 lit. a ustawy o VAT – wykluczająca prawo do odliczenia naliczonego VAT z faktur w zakresie czynności, które nie zostały dokonane – nie może mieć zastosowania. Poza sporem pozostaje bowiem to, że usługi budowlane zostały wykonane, a ich efekt jest rzeczywisty. W ocenie podatnika, organ podatkowy nie wykazał że zleceniodawca wiedział lub powinien był wiedzieć, że przeprowadzone transakcje wiążą się z przestępstwem (oszustwem) w zakresie VAT.
WSA stanął po stronie organu
WSA w Łodzi przyznał rację organom podatkowym. Jak stwierdził: „nie jest sporne to, że strona (tj. zleceniodawca) wykonała określone konkretne prace w obiekcie hali produkcyjnej (...). Nie ma przy tym znaczenia dla prawidłowego odtworzenia stanu faktycznego na potrzeby rozstrzygnięcia (...) kto te usługi wykonał, albowiem organy udowodniły, że zaksięgowane faktury są fikcyjne co do opisanych w nich transakcji. (...) nie ma znaczenia to, że prace zostały wykonane w ogólności, jeżeli nie zostanie wykazane, że to w wyniku czynności zrealizowanych przez wystawcę faktury doszło do wykonania usługi rodzącej u tego wystawcy obowiązek podatkowy". Rzeczywista sprzedaż w tym rozumieniu jest więc odczytywana na podstawie zgodności rzeczywistych czynności z treścią dokumentacji sprzedaży. Rozbieżność w tym względzie może skutkować zakwestionowaniem prawa do odliczenia podatku naliczonego.