Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w wyroku z 7 lutego 2018 r. (I SA/Po 1167/17).
Spółka zajmuje się sprzedażą nawozów i chemikaliów. W tym celu zawiera z kontrahentami umowy regulujące zasady i warunki realizowania dostaw, w tym terminy płatności. Podstawą do ustalenia właściwej kwoty za sprzedawany towar jest cena określona w cenniku dla 14-dniowego terminu płatności. Zgodnie z dodatkowymi warunkami zawartymi w cenniku, podana cena może być podwyższona o wskazany w cenniku procent za każdy miesiąc wydłużenia terminu płatności. Gdy kontrahent nie może uiścić płatności w wyznaczonym pierwotnie na fakturze terminie (określonym zgodnie z zasadami wynikającymi z cennika), a termin ten jeszcze nie minął, wówczas zwraca się do spółki z prośbą o jego wydłużenie. Jeżeli spółka przedłuża taki termin, to wówczas wystawia fakturę korygującą z nowym terminem płatności oraz skorygowaną podwyższoną podstawą opodatkowania z tytułu dostawy towarów zgodnie z zasadami wynikającymi z cennika obowiązującego na dzień zmiany terminu płatności.
Podatnik zwrócił się do organu podatkowego w szczególności z pytaniem dotyczącym kwestii ustalenia czy zwiększenie wynagrodzenia, które wynika z przyjętego terminu płatności, jest elementem kalkulacyjnym wynagrodzenia z tytułu dokonanej dostawy i podlega opodatkowaniu wg stawki właściwej dla sprzedawanego towaru.
Organ, przeciwnie do stanowiska podatnika, stwierdził, że zwiększenie wynagrodzenia wynikające z przyjętego terminu płatności w przypadku, gdy wynagrodzenie od odroczonej płatności należne jest za okres po zrealizowaniu dostawy, jest odrębną od dostawy towarów usługą finansową korzystającą ze zwolnienia z VAT.
Podatnik wniósł skargę na tę interpretację do WSA, jednak sąd ją oddalił. W ocenie sądu, dla celów rozliczeń VAT każde ze świadczeń należy traktować odrębnie, jeżeli mają cechy odrębnych świadczeń. Należy rozróżnić dwie sytuacje, tzn. kiedy mamy odroczony termin płatności do momentu dostawy i od momentu dostawy. W analizowanym przypadku część zwiększonej kwoty związanej z odroczonym terminem płatności jest usługą finansową, gdyż jest to kredyt kupiecki. Tę część wynagrodzenia należy więc uznać za dostawę ze stawką zwolnioną. W przeciwnym razie nastąpiłyby zakłócenia zasady równego traktowania podmiotów gospodarczych. Zasadą jest, że określone świadczenia muszą być przez wszystkich podatników opodatkowane w taki sam sposób, więc jeśli w tym przypadku mamy element kredytu kupieckiego, to musi on być opodatkowany taką stawką jaka jest przewidziana dla tego świadczenia.