Takie wnioski wynikają z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 19 stycznia 2018 r. (II OSK 85/16), w którym sąd oddalił skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie z 13 sierpnia 2015 r. (sygn. II SA/Go 69/15).
Pozwolenie na elektrownie wiatrowe
Wyrok został wydany w następującym stanie faktycznym. W sierpniu 2009 r. burmistrz wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji polegającej na budowie 24 elektrowni wiatrowych. W czerwcu 2014 r. stowarzyszenie, które było przeciwne tej inwestycji, złożyło wniosek o stwierdzenie wygaśnięcia tej decyzji środowiskowej.
Po rozpoznaniu wniosku stowarzyszenia we wrześniu 2014 r., burmistrz wydał decyzję odmawiającą stwierdzenia wygaśnięcia ww. decyzji środowiskowej. Organ ten ustalił, że wspomniana decyzja środowiskowa stała się ostateczna w dniu 8 października 2009 r., a w październiku 2013 r. inwestor złożył wniosek o wydanie pozwolenia na budowę dla tej inwestycji. Organ zwrócił uwagę na art. 72 ust. 4 ustawy z 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, który umożliwia inwestorowi złożenie wniosku o pozwolenie na budowę dla przedsięwzięcia objętego decyzją środowiskową w terminie 6 lat od dnia, w którym decyzja środowiskowa stała się ostateczna.
Zdaniem burmistrza inwestor nie zrezygnował z dążenia do realizacji inwestycji, złożył wniosek o pozwolenie na budowę, a tym samym nie można stwierdzić, że decyzja środowiskowa stała się bezprzedmiotowa, co mogłoby stanowić przesłankę do stwierdzenia wygaśnięcia tej decyzji.
Rozstrzygnięcie SKO
Stowarzyszenie złożyło odwołanie od decyzji burmistrza, jednak organ odwoławczy – samorządowe kolegium odwoławcze (SKO) – utrzymało decyzję w mocy.