Coraz niższe ceny polis majątkowych

Polisy komunikacyjne drożeją, tymczasem ceny pozostałych ubezpieczeń majątkowych spadają.

Aktualizacja: 16.01.2017 20:35 Publikacja: 16.01.2017 19:51

Foto: Bloomberg

Widocznym trendem na rynku ubezpieczeń majątkowych w 2016 r. było dążenie do wyprowadzenia ubezpieczeń komunikacyjnych z poziomu cenowego, który przynosi stałe straty, oraz próba zrekompensowania tych strat ubezpieczeniami niekomunikacyjnymi. W ubezpieczeniach majątkowych innych niż komunikacyjne, zwłaszcza dla firm, ceny spadają od dwóch lat.

– Obserwowaliśmy spadki sięgające nawet 20–30 proc. – mówi Agnieszka Michałowska, broker dyrektor w Marsh Polska. – W zależności od „szkodowości" firmy klienci prowadzący działalność w praktycznie każdej branży mogli liczyć na atrakcyjne warunki: znaczące zniżki i/lub poszerzenia zakresu ubezpieczenia czy też możliwość znalezienia pokrycia na trudne ryzyka, w przeszłości wyłączane z ochrony – dodaje Agnieszka Michałowska.

Możliwe dalsze obniżki

Konkurencja w najbardziej rentownych polisach majątkowych niekomunikacyjnych – zarówno cenowa, jak i na prowizje oraz wsparcie dla sprzedaży – prawdopodobnie będzie się zaostrzać.

– Firmy będą szukać możliwości wzrostu, zwłaszcza gdy bazą będzie mocno napompowany ubezpieczeniami komunikacyjnymi przypis składki za rok 2016 i ubezpieczenia majątkowe będą naturalnym kierunkiem – uważa Andrzej Jarczyk, prezes Uniqi.

Pojemność rynku reasekuracyjnego, który wyznacza kierunki i wpływa na ceny ubezpieczeń dużych ryzyk i jednocześnie duża konkurencyjność – zarówno polskiego, jak i międzynarodowego rynku ubezpieczeniowego – podtrzymują trendy zniżkowe.

Jak podaje Agnieszka Michałowska, firmy, wykorzystując możliwość uzyskania dobrych warunków, nierzadko decydowały się na podpisywanie długoterminowych umów ubezpieczenia, zawieranych na dwa–trzy lata.

Na rynku globalnym powoli jednak zaczyna brakować rezerw, którymi ubezpieczyciele mogliby ratować rentowność swoich portfeli.

– Już widzimy, że zaczyna się zmniejszać elastyczność reasekuratorów – mówi Piotr Wójcik, dyrektor departamentu ubezpieczeń OC w AXA. – W efekcie trudniej jest ubezpieczać duże ryzyka. Możliwym efektem mogą być wyższe stawki. Szczególnie może to dotyczyć najbardziej ryzykownych branż, np. kolejowej.

Wyniki w dół

Ubezpieczyciele w końcu poczują skutki konkurencji cenowej w ubezpieczeniach majątkowych innych niż komunikacyjne. A spadające ceny polis prędzej czy później znajdą odzwierciedlenie w wynikach.

– Wynik w tej grupie też może w niedługiej perspektywie osiągnąć wartość ujemną – przewiduje Jarosław Matusiewicz, wiceprezes Uniqi. – Kiedy to nastąpi? Jeżeli tempo spadku cen się utrzyma, to już za dwa–trzy lata, przy założeniu, że wcześniej nie wydarzy się seria szkód katastroficznych, takich powódź czy długa śnieżna zima – dodaje.

Widocznym trendem na rynku ubezpieczeń majątkowych w 2016 r. było dążenie do wyprowadzenia ubezpieczeń komunikacyjnych z poziomu cenowego, który przynosi stałe straty, oraz próba zrekompensowania tych strat ubezpieczeniami niekomunikacyjnymi. W ubezpieczeniach majątkowych innych niż komunikacyjne, zwłaszcza dla firm, ceny spadają od dwóch lat.

– Obserwowaliśmy spadki sięgające nawet 20–30 proc. – mówi Agnieszka Michałowska, broker dyrektor w Marsh Polska. – W zależności od „szkodowości" firmy klienci prowadzący działalność w praktycznie każdej branży mogli liczyć na atrakcyjne warunki: znaczące zniżki i/lub poszerzenia zakresu ubezpieczenia czy też możliwość znalezienia pokrycia na trudne ryzyka, w przeszłości wyłączane z ochrony – dodaje Agnieszka Michałowska.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko
Ekonomia
Wierzyciel zlicytuje maszynę Janusza Palikota i odzyska pieniądze