- Odejście Jones'a jest kolejnym ciosem dla firmy z San Francisco. Ostatnio Uber otrzymał zarzut posiadania tajnego programu ułatwiającego nieegzekwowanie prawa, został także oskarżony o dyskryminacje w miejscach pracy oraz o napastowanie seksualne pracowników – pisze "The Guardian".

"New York Times" ujawnia, że Uber przez lata używał urządzenia zwanego Greyball, służącego do omijania prawa w miastach, gdzie działalność firmy naruszała regulacje. Ponadto Uber ma również prowadzoną sprawę w sądzie – został oskarżony przez Waymo, firmę zapewniającą samojezdne auta, która uważa, że Uber szpiegował w ich technologiach.

Nie jest to pierwsze odejście pracownika z tej firmy w ostatnim czasie – w zeszłym miesiącu podobnie postąpił Amit Singhal, główny inżynier firmy, następnie Ed Baker, wice-prezydent ds. produktów i rozwoju, a także Charlie Miller, główny analityk bezpieczeństwa.