Niedzielna masakra w parku Gulshan-e-Iqbal w Lahore jest najbardziej brutalnym aktem wobec chrześcijan w kraju, w którym dochodziło już wcześniej do zbrodni przeciwko społeczności chrześcijańskiej. Zginęły 72 osoby, w tym 50 dzieci. Rannych jest ponad 300 osób. Zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze w chwili, gdy w parku w Wielką Niedzielę zgromadziło się sporo osób z dziećmi. Zamiarem organizatorów zamachu było zabicie jak największej liczby osób, o czym świadczy użycie kulek łożyskowych, które dosięgnęły wszystkich w promieniu wielu metrów od epicentrum zdarzenia. Do zamachu przyznała się organizacja związana z talibami o nazwie Dżamat ul Ahrar (Żołnierze Islamu), odpowiedzialna w ostatnich latach za wiele zamachów terrorystycznych w prowincji Pendżab, której stolicą jest Lahore. Rzecznik Tehrik-i-Taliban, frakcji talibów, przyznał, że celem zamachu była chrześcijańska mniejszość. Jednak zdaniem władz większość ofiar to muzułmanie.

Wiele wskazuje na szerszy kontekst niedzielnego zamachu niż wyłącznie chęć zamordowania chrześcijan. Rzecz w tym, że w niedzielę upływał termin ultimatum postawionego gubernatorowi Pendżabu przez kilka organizacji islamskich sprzeciwiających się planom wprowadzenia w życie liberalizacji praw kobiet. Tego samego dnia upływał też termin żałoby po Mumtazie Quadrim, policjancie, na którym w ubiegłym miesiącu wykonano wyrok śmierci za zamordowanie w 2011 roku gubernatora Salmana Teesera. Był to akt zemsty za plany zmiany prawa za bluźnierstwo, na podstawie którego skazano wielu chrześcijan. Głośna była sprawa chrześcijanina zastrzelonego w Lahaurze w 2013 roku przez muzułmanina, który oskarżył go o bluźnierstwo w czasie sprzeczki. Znana jest też historia Asii Bibi, katoliczki z Pakistanu skazanej na śmierć za bluźnierstwo przeciw islamowi. To jej bronił zamordowany gubernator. Zwolennicy Mumtaza Quadriego organizowali w ostatnich latach liczne demonstracje przeciwko planom złagodzenia przepisów o bluźnierstwie. Chrześcijanie skarżyli się od lat, że rząd nie robi praktycznie nic, aby ich chronić. Stanowią 2–4 proc. społeczeństwa liczącego 200 mln osób.

Tymczasem rzecznik talibów wyjaśnił, że zamach miał także na celu przekazanie premierowi Pakistanu Nawazowi Sharifowi, że „wkroczyliśmy do Lahore" i zamachów będzie więcej. W 2014 roku Pakistan rozpoczął ofensywę przeciwko talibom i sprzymierzonym z nimi bojownikom w Waziristanie Północnym.

„Pragnę wyrazić moją bliskość z tymi, których dotknęła ta nikczemna i bezsensowna zbrodnia, i zachęcam do modlitwy do Pana za liczne ofiary oraz ich najbliższych" – powiedział papież Franciszek na modlitwie maryjnej w wielkanocny poniedziałek. W ubiegłym roku na całym świecie zamordowanych zostało 7100 chrześcijan. Rok wcześniej 4344 osoby.