Iga Świątek wygrała z Emilianą Arango

Juniorka warszawskiej Legii wygrała z Emilianą Arango z Kolumbii 6:2, 6:3 i jest w trzeciej rundzie. Iga Świątek to jedna z faworytek juniorskiego turnieju, rozstawiona z nr 5.

Publikacja: 06.06.2017 21:13

Iga Świątek wygrała z Emilianą Arango

Foto: Legia Warszawa

Polka zaczęła mecz nerwowo, słabo serwowała, ale od początku było widać, że gdy opanuje stres, nie powinna mieć kłopotów, gdyż uderzała piłkę dużo mocniej od drobnej Kolumbijki.

W ćwierćfinale seniorskiego turnieju kobiet niespodzianka, ale tylko z pozoru - Karolina Woźniacka (polska Dunka, nr 11) przegrała z 19 - letnią Jeleną Ostapenko (rosyjska Łotyszka, 47 WTA) 6:4, 2:6, 2:6.  Był to już ich czwarty mecz i we wszystkich triumfowała Łotyszka, w tym dwukrotnie w tym roku (w Charleston i Pradze). Szczególnie symptomatyczny był ostatni gem - serwowała dziewiętnastolatka, można było się spodziewać, że zadrży jej ręka, ale nic z tego. Ostapenko zagrała wspaniale, Woźniacka nie miała żadnych szans i pożegnała się z turniejem. 

W pojedynku Kristiny Mladenovic (13) - Francuzki rozmawiającej z rodzicami po serbsku i Timey Bacsinszky - Szwajcarki rozmawiającej z matką po węgiersku, lepsza była ta druga. Bacsinszky  (30) wygrała 6:4, 6:4. Dwa lata temu Szwajcarka w półfinale o mało nie pokonała Sereny Williams, roku temu była w ćwierćfinale, jak z tego widać z Paryżem jej po drodze.

Z powodu deszczu nie rozegrano we wtorek żadnego z zaplanowanych ćwierćfinałów mężczyzn i w związku z tym zrobiła się superśroda, z której zadowoleni będą kibice, którzy kupili bilety na ten dzień na dwa główne korty.

Program środowych ćwierćfinałów (początek meczów o 11.00):

Kort Philippe Chatrier: Pablo Carreno Busta (Hiszpania, 20) - Rafael Nadal (Hiszpania, 4); Caroline Garcia (Francja, 28) - Karolina Pliskova (Czechy, 2); Andy Murray (Wielka Brytania, 1) - Kei Nishikori (Japonia, 8)

Kort Suzanne Lenglen: Dominic Thiem (Austria, 6) - Novak Djoković (Serbia, 2); Elina Switolina (Ukraina, 5) - Simona Halep (Rumnia, 3); Stan Wawrinka (Szwajcaria, 3) - Marin Cilić (Chorwacja, 7).

Polka zaczęła mecz nerwowo, słabo serwowała, ale od początku było widać, że gdy opanuje stres, nie powinna mieć kłopotów, gdyż uderzała piłkę dużo mocniej od drobnej Kolumbijki.

W ćwierćfinale seniorskiego turnieju kobiet niespodzianka, ale tylko z pozoru - Karolina Woźniacka (polska Dunka, nr 11) przegrała z 19 - letnią Jeleną Ostapenko (rosyjska Łotyszka, 47 WTA) 6:4, 2:6, 2:6.  Był to już ich czwarty mecz i we wszystkich triumfowała Łotyszka, w tym dwukrotnie w tym roku (w Charleston i Pradze). Szczególnie symptomatyczny był ostatni gem - serwowała dziewiętnastolatka, można było się spodziewać, że zadrży jej ręka, ale nic z tego. Ostapenko zagrała wspaniale, Woźniacka nie miała żadnych szans i pożegnała się z turniejem. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Tenis
Miami Open. Wygrała z Igą Świątek, pokonała Jessikę Pegulę
Tenis
Hubert Hurkacz też pożegnał się z turniejem w Miami
Tenis
Miami Open. Iga Świątek nie wygra Sunshine Double
Tenis
Hubert Hurkacz wygrał drugi trzysetowy mecz w Miami
Tenis
Turniej WTA w Miami: Iga Świątek wyszarpała awans