Ministerstwo analizuje komórkowe postulaty

Resort cyfryzacji nie przesądza, jak odpowie na postulaty operatorów mobilnych w sprawie tego, by radiowy internet miał szanse na dotacje.

Publikacja: 29.08.2016 19:42

Ministerstwo analizuje komórkowe postulaty

Foto: Bloomberg

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy w „Rzeczpospolitej" o postulatach sieci komórkowych kierowanych do organizatorów konkursów na wsparcie budowy sieci szerokopasmowych z programu operacyjnego „Polska cyfrowa". Jak informowaliśmy, P4 (Play), Polkomtel (z grupy Cyfrowego Polsatu) oraz T-Mobile Polska chciałyby, aby warunki zbliżającego się drugiego konkursu o wartości 3 mld zł pozwalały im skutecznie rywalizować o dotacje.

Wiceminister cyfryzacji Piotr Woźny nie przesądza, jak odpowie na postulaty telekomów. Trzy mobilne sieci już jakiś czas temu wystosowały do resortu pismo, w którym zaproponowały inne warunki techniczne konkursu, niż obowiązywały w pierwszym, preferującym projekty światłowodowe. – Zwróciliśmy się do Instytutu Łączności o opinię na ich temat – mówi Piotr Woźny.

Podkreśla, że resortowi zależy na tym, by łącza dla placówek edukacyjnych miały jak najwyższy standard.

Ministerstwo wsłuchuje się także w głosy płynące z Komisji Europejskiej, która we wrześniu ma ogłosić nowe cele dla gospodarki cyfrowej w Unii.

Sieci mobilne przekonują, że są rozwiązania w technologii radiowej (tzw. radiolinie), które zapewniają dobrą jakość dostępu do internetu, a ich zastosowanie na terenach wiejskich i zamieszkanych przez niewielką liczbę osób jest tańsze niż budowanie instalacji doziemnych, np. światłowodów.

Przeciwnikami takiego podejścia są operatorzy zrzeszeni w Krajowej Izbie Komunikacji Ethernetowej. Uważają, że sieci mobilne proponują półśrodek, który nie sprosta wymogom użytkowników już w niedalekiej przyszłości.

Orange Polska, który ma w grupie zarówno sieć stacjonarną, jak i mobilną, wstrzymał się od komentarzy.

W internetyzacji szkół chciałaby brać udział Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK), podległa resortowi cyfryzacji. Nowe informacje na ten temat mogą pojawić się w tym tygodniu.

Instytut Łączności to jednostka także podległa resortowi cyfryzacji, którą kieruje Jerzy Żurek. W tym roku sprawdza m.in. działanie masztów sieci komórkowych pod kątem przestrzegania przepisów o emisji fal elektromagnetycznych.

Wspólnie z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego przygotować ma raport, który z kolei posłuży jako źródło wiedzy przy tworzeniu ustawy dotyczącej wpływu fal na zdrowie ludzkie.

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy w „Rzeczpospolitej" o postulatach sieci komórkowych kierowanych do organizatorów konkursów na wsparcie budowy sieci szerokopasmowych z programu operacyjnego „Polska cyfrowa". Jak informowaliśmy, P4 (Play), Polkomtel (z grupy Cyfrowego Polsatu) oraz T-Mobile Polska chciałyby, aby warunki zbliżającego się drugiego konkursu o wartości 3 mld zł pozwalały im skutecznie rywalizować o dotacje.

Wiceminister cyfryzacji Piotr Woźny nie przesądza, jak odpowie na postulaty telekomów. Trzy mobilne sieci już jakiś czas temu wystosowały do resortu pismo, w którym zaproponowały inne warunki techniczne konkursu, niż obowiązywały w pierwszym, preferującym projekty światłowodowe. – Zwróciliśmy się do Instytutu Łączności o opinię na ich temat – mówi Piotr Woźny.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Czasy są niepewne, firmy nadal mało inwestują
Biznes
Szpitale toną w długach, a koszty działania rosną
Biznes
Spółki muszą oszczędnie gospodarować wodą. Coraz większe problemy
Biznes
Spółka Rafała Brzoski idzie na miliard. InPost bliski rekordu
Materiał partnera
Przed nami jubileusz 10 lat w Polsce