Jeszcze rok spadków w stacjonarnym internecie

Łącze szybkie albo mobilne i tanie wygrywa dziś w konkurencji o kieszeń Kowalskiego. Wolniejsze telekomy mogą liczyć na odbicie w 2018 r.

Publikacja: 21.02.2017 19:11

Jeszcze rok spadków w stacjonarnym internecie

Foto: sxc.hu

Mimo inwestycji w zasięg i jakość infrastruktury realizowanych przez Orange Polska, UPC Polska i Netię w 2016 r. liczba abonentów stacjonarnego dostępu do internetu w Polsce ponownie spadła.

Jak wynika z szacunków Orange, w grudniu z takich usług korzystało 7,21 mln gospodarstw domowych, czyli o około 30 tys. mniej niż w grudniu 2015 r.

Liczy się szybkość

Za spadek ten odpowiada w dużej mierze sam Orange (utracił 90 tys. abonentów), ale też Netia, której ubyło w tym czasie 59 tys. użytkowników, przy czym większość to klienci indywidualni (54 tys.).

W minionym roku przyrastało za to klientów usługi dostępowej sieciom kablowym.

Znamy wyniki UPC Polska (największa telewizja kablowa w kraju) i Vectry (numer trzy). Pierwszy z operatorów powiększył statystyki o 53 tys. abonentów (do 1,1 mln), drugi o 39 tys., do 563 tys.

– Tradycyjni telefoniczni operatorzy tracą nadal na rzecz telewizji kablowych, ponieważ ci ostatni postrzegani są jako dostawcy usług o wyższej jakości. To dlatego Orange próbuje się odciąć od marki Neostrada i promuje usługę pod hasłem „Światłowód" – uważa Konrad Księżopolski, analityk Haitong Banku.

Zdaniem Pawła Szpigla, analityka DM mBanku segment stacjonarnego dostępu traci nadal użytkowników na rzecz sieci komórkowych i ich mobilnego LTE. – Trwa swoista przepychanka – mówi.

Widać to m.in. w wynikach Orange, który tam, gdzie nie dysponuje wystarczająco szybkim kablem, proponuje klientom łącze mobilne. Z tej możliwości w IV kw. 2016 r. skorzystało 63 tys. nowych abonentów Orange (75 proc. telekom odebrał konkurencji).

W tym roku usługi stacjonarne nadal będą odczuwać konkurencję zarówno kablówek, jak i sieci mobilnych.

Jak mówił „Rz" niedawno Frans-Willem de Kloet, prezes UPC Polska, operator ten zaoferuje w tym roku klientom indywidualnym internet o prędkości do 500 Mb/s. Chce przegonić Orange, który proponuje do 300 Mb/s na światłowodzie.

Z naszych informacji wynika, że w 2018 r. internet UPC może przyspieszyć do nawet 1 Gb/s.

Większe inwestycje

Z kolei nic nie wskazuje na to, aby operatorzy komórkowi zamierzali podnieść ceny pakietów dla domu z mobilną transmisją danych. Można je mieć dziś za około 30 zł miesięcznie (ok. 30–40 GB), podczas gdy za najwolniejsze łącze stacjonarne trzeba zapłacić minimum 36 zł, a za światłowód – około 70 zł miesięcznie.

Stacjonarni operatorzy będą tracić abonentów internetu dużo wolniej. Pomagać mają im w tym modernizacja sieci i zwiększanie jej zasięgu.

Tomasz Szopa, prezes Netii zapowiada, że większych efektów modernizacji infrastruktury telekomu należy się spodziewać w 2018 r.

– Myślę, że Netii nie uda się w tym roku uzyskać wzrostu liczby abonentów usług dostępu do internetu. Zarząd sygnalizował dalszy spadek klientów przyłączonych do sieci obcej (Orange), a moim zdaniem firmie nie uda się uzupełnić ubytku sprzedażą na własnej sieci – uważa Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK. Księżopolski zakłada spadek o połowę mniejszy niż w 2016 r., co oznacza, że Netia utraci na czysto około 25 tys. abonentów internetu.

Co z Orange? Zarząd firmy zapowiedział na ten rok większe inwestycje w światłowody i chce podwoić liczbę abonentów usługi w tej technologii do około 200 tys. Na pytanie, czy operatorowi wzrośnie łączna liczba abonentów internetu stacjonarnego, Maciej Nowohoński, członek zarządu ds. finansowych odpowiada jednak tylko: „bardzo byśmy chcieli".

Optymistą jest tu Paweł Szpigiel, który sądzi, że statystyki Orange przestaną spadać już w połowie tego roku, a cały 2017 r. firma zakończy z wynikiem analogicznym do 2016 r. Księżopolski szacuje natomiast, że Orange ubędzie mniej abonentów niż Netii, czyli około 20 tys. Byłaby to dla giganta spora poprawa.

Ceny nie spadną?

Firma doradcza Audytel szacuje, że cały rynek stacjonarnego dostępu do internetu (wraz z usługami dla firm) wart był w minionym roku 5,5 mld zł. Eksperci spodziewają się, że do 2023 r. wartość ta urośnie do 6,35 mld zł, a liczba subskrypcji usług stacjonarnego dostępu powiększy się z 8,37 mln do 9,75 mln. Największy przyrost ma nastąpić w technologii światłowodowej.

Audytel uważa, że grono abonentów FTTH urośnie z 420 tys. w ub.r. do 3,1 mln w 2023 r. Pierwszego miliona spodziewa się w 2018 r.

Ceny za stacjonarny internet mogą spaść, ale niewiele – mówią prognozy. W 2016 r. płaciliśmy miesięcznie za taki dostęp 55,9 zł. W 2023 r. może to być 54,7 zł.

Biznes
Igor Lewenberg, właściciel Makrochemu: Niesłusznie objęto nas sankcjami
Biznes
Wojna rozpędziła zbrojeniówkę
Biznes
Standaryzacja raportowania pozafinansowego, czyli duże wyzwanie dla firm
Biznes
Lego mówi kalifornijskiej policji „dość”. Poszło o zdjęcia przestępców
Biznes
Rząd podjął decyzję w sprawie dyplomów MBA z Collegium Humanum