Kto pomaga Kim Dzong Unowi

Prezydent Donald Trump obwinił Rosję o to, że niweluje międzynarodowe sankcje nałożone na komunistyczny reżim Korei.

Aktualizacja: 20.01.2018 15:04 Publikacja: 18.01.2018 18:46

Kto pomaga Kim Dzong Unowi

Foto: AFP

– To, co Chiny zabierają, Rosja daje. Dlatego bilans netto nie jest tak dobry, jak mógłby być – powiedział amerykański prezydent dziennikarzom.

Trump nie wyjaśnił jednak, co chodzi. Za to amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson powiedział, że rzecz dotyczy dostaw paliw do Korei Północnej oraz „możliwe, że i niektórych innych sfer".

W grudniu USA oskarżyły Pekin o łamanie sankcji i dostarczanie ropy do Pjongjangu. Na międzynarodowych wodach, ze statków wynajętych w innych krajach, chińskie paliwa przepompowywano na północnokoreańskie tankowce. Chiny wprowadziły ostrzejszą kontrolę. Wtedy jednak – pod koniec grudnia – wykryto, że podobne działania podejmują Rosjanie. O ile Chińczycy robili to na wodach na zachód od Półwyspu Koreańskiego, o tyle Rosjanie – po jego wschodniej stronie. W listopadzie i grudniu co najmniej trzy duże rosyjskie tankowce miały dowieźć paliwo Korei Północnej.

Moskwa jednak kategorycznie i gwałtownie zaprzecza, by łamała sankcje, za którymi sama głosowała w Radzie Bezpieczeństwa. – Zgadzając się na międzynarodowe sankcje, Rosja stara się, by odniosły jak najmniejszy skutek – wyjaśnia jednak Aleksandr Gabujew, ekspert Carnegie Moscow.

Ale prezydent Republiki Korei Moon Jae-in twierdzi, że jego sąsiad Kim Dzong Un zgodził się na początku stycznia na rozmowy, gdyż „sankcje zaczęły działać". – One naprawdę zaczynają boleć – podobnie uważa Tillerson.

Mimo to prezydent Donald Trump cały czas nie wyklucza „opcji wojskowej". – Gramy bardzo, bardzo brutalną partię pokera i nie pozwolimy zaglądać sobie w karty – powiedział pytany o ewentualny atak na komunistyczną część Półwyspu. Ale w amerykańskich mediach pojawiły się informacje, że część oddziałów wojskowych – oprócz treningu w walce w tunelach (umiejętności koniecznej w przypadku inwazji na Koreę Północną) – szkoli się też w jeździe na nartach. Biegłość w tym sporcie jest również konieczna na tamtejszych górskich bezdrożach.

W USA dominuje przekonanie, że Kim Dzong Un jeszcze nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla nich, ale „jest tego bardzo bliski". Eksperci w Bulletin of Atomic Scientist podliczyli, że Korea Północna mogła wyprodukować do chwili obecnej 10–20 atomowych głowic bojowych. Pjongjang zaczął gromadzić materiały radioaktywne w celach wojskowych około roku 1994. Zdaniem byłego dyrektora amerykańskiej Los Alamos National Laboratory Siegfrieda Heckera może mieć już około 20–40 kilogramów plutonu i 250–500 kg wzbogaconego uranu.

Amerykańscy fizycy sądzą jednak, że komuniści nie potrafią jeszcze dać sobie rady z wystrzeliwaniem głowic atomowych na rakietach balistycznych, które dwukrotnie przechodzą przez atmosferę. Za to umieją już montować taką broń na rakietach o mniejszym zasięgu, a to znaczy, że zagrożona jest Korea Południowa, ale i prawdopodobnie Japonia.

– To, co Chiny zabierają, Rosja daje. Dlatego bilans netto nie jest tak dobry, jak mógłby być – powiedział amerykański prezydent dziennikarzom.

Trump nie wyjaśnił jednak, co chodzi. Za to amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson powiedział, że rzecz dotyczy dostaw paliw do Korei Północnej oraz „możliwe, że i niektórych innych sfer".

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762
Świat
Ekstradycja Juliana Assange'a do USA. Decyzja się opóźnia