"Siedmiu górników po wyjeździe na powierzchnię zgłosiło obrażenia. Dwaj już zostali przewiezieni do szpitala, wiem jednak, że byli przytomni. Pozostali nadal przechodzą badania. Niewykluczone, że liczba hospitalizowanych będzie większa" – powiedział  Głogowski.

Wstrząs nastąpił o godz. 4.47 na poziomie 900 m, w pokładzie 510, już po zakończeniu wydobycia na zmianie. Pracujący w tym rejonie górnicy sami wyjechali na powierzchnię.

"Na dole zostanie przeprowadzona wizja lokalna, by ocenić skalę zniszczeń, na razie jest na to jednak za wcześnie ze względu na aktywność sejsmologiczną. Wstrząs był na tyle silny, że był odczuwalny na powierzchni, były telefony od zaniepokojonych mieszkańców" – dodał Głogowski.