Gdzie rozpocząć sezon zimowy

W pierwszy weekend grudnia ruszają największe ośrodki sportów zimowych. Dziś Południowy Tyrol.

Aktualizacja: 01.12.2016 22:38 Publikacja: 01.12.2016 18:15

Oświetlona trasa Oberholz pozwala wydłużyć krótkie grudniowe dni na stoku.

Oświetlona trasa Oberholz pozwala wydłużyć krótkie grudniowe dni na stoku.

Foto: materiały prasowe

Dobra wiadomość dla znużonych paskudną pogodą za oknem. Setki kilometrów świetnie – jak to we Włoszech – przygotowanych tras, piękne widoki Dolomitów i kuchnia, którą ten region szczególnie się szczyci, już czekają. Największe i najpopularniejsze ośrodki, takie jak dobrze znane Polakom Alta Badia i Val Gardena, otwierają się właśnie 3 grudnia. Ale są i inne warte uwagi.

Obereggen

To jedno z bardziej urokliwych miejsc regionu, pozwalające jeździć u stóp masywu Latemar. Atutem Obereggen są zróżnicowane trasy – znajdą coś dla siebie zarówno wielbiciele „czarnych", stromych zjazdów, jak i ci, którzy wolą zwieźć się po rodzinnych „niebieskich". W sumie ośrodek oferuje 48 kilometrów tras. Jest wśród nich także 1,5 kilometra oświetlonej trasy do jazdy nocnej, wzdłuż której biegnie również tor saneczkowy. Dla zmarzniętych przewidziano dwa bary – u góry tuż obok górnej stacji gondoli, i na dole. Ten drugi to Tipi, jeden z najsłynniejszych barów apres ski w tym regionie.

Położona tuż obok Carezza to drugi ośrodek doliny Ega. Oferuje podobną długość tras narciarskich, z przewagą tych dla całej rodziny. Jest spokojniej, mniej ludzi, a widoki zapierają dech w piersiach.

Zarówno Obereggen, jak i Carezza znajdują się blisko Bolzano, dobrze zaopatrzonej stolicy Południowego Tyrolu – można zatem zrobić tu jeszcze świąteczne zakupy. Albo odwiedzić muzeum z mumią Ötziego – „człowieka lodu".

Tre Cime Dolomiti

Ten region w dolinie Alta Pusteria dotąd znany był bardziej wśród miłośników biegówek. Mają do dyspozycji ok. 200 kilometrów tras. Jest jednak coś miłego dla narciarzy alpejskich – siedem stacji z trasami o łącznej długości 93 kilometrów. Tyle że dotąd były niepołączone, co sprawiało, że korzystanie z nich nie było zbyt wygodne.

Dwa lata temu Włosi postanowili część z nich wreszcie spiąć trasami i wyciągami. Dzięki temu powstał jeden z 45 kilometrami stoków. Dla najmniejszych dzieci, które jeszcze nie jeżdżą na nartach, są przygotowane tory saneczkowe w Sesto, San Candido i Dobbiaco.

Kronplatz

To numer jeden w Południowym Tyrolu i miejsce najchętniej, obok Val Gardeny, wybierane przez Polaków. Kronplatz (Plan de Corones) działa już od 17 listopada, wcześniej otwierają się tylko mocno zasypane śniegiem Val Senales i Solda.

To narciarska wizytówka regionu. Dysponuje 119 kilometrami tras, z czego jednak duża część wymaga dobrych umiejętności – ze szczytu prowadzi pięć czarnych zjazdów, a jeżeli postanowimy zjechać aż do samej doliny, czeka nas 7 kilometrów ciężkiej pracy.

Największe nachylenie stoku sięga 61 proc. Przeżyciem można się pochwalić podczas jazdy gondolą, bo ośrodek jest wyposażony w wi-fi dla narciarzy.

To też dobre miejsce, jeśli chcemy przeżyć emocje związane z obserwacją wyczynowców. 24 stycznia na Kronplatz odbędą się zawody Pucharu Świata – slalom gigant pań.

Tak duży ośrodek oferuje również zajęcia po nartach. W lipcu 2015 roku otwarto Muzeum Corones – na szczycie Kronplatz, na wysokości 2275 m. Powstało z inicjatywy alpinisty Reinholda Messnera (jego muzeum ma już sześć oddziałów), a budowano je zaledwie dwa lata. Za futurystyczną bryłę, wtopioną w przyrodę, odpowiadała Zaha Hadid.

Dobra wiadomość dla znużonych paskudną pogodą za oknem. Setki kilometrów świetnie – jak to we Włoszech – przygotowanych tras, piękne widoki Dolomitów i kuchnia, którą ten region szczególnie się szczyci, już czekają. Największe i najpopularniejsze ośrodki, takie jak dobrze znane Polakom Alta Badia i Val Gardena, otwierają się właśnie 3 grudnia. Ale są i inne warte uwagi.

Obereggen

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
radio
Lech Janerka zaśpiewa w odzyskanej Trójce na 62-lecie programu
Kultura
Zmarł Leszek Długosz
Kultura
Timothée Chalamet wyrównał rekord Johna Travolty sprzed 40 lat
Kultura
Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie podaje datę otwarcia
Kultura
Malarski instynkt Sharon Stone