Sukces Polaków ani przez chwilę nie był zagrożony, wszyscy skakali znakomicie. Najdalej w ostatnim skoku poleciał Kamil Stoch, który wynikiem 141,5 m ustanowił rekord skoczni. To pierwsze zwycięstwo naszej reprezentacji - aktualnego mistrza świata - w drużynowym konkursie na polskiej ziemi. Zawody oglądało 25 tysięcy widzów.
Drugie miejsce w Zakopanem zajęli Niemcy, a trzecie Norwegowie.
W niedzielę o 16.00 konkurs indywidualny.