Patriotyczny spór o wysychające jeziorko w Azji Środkowej

Wyznaczanie w terenie granicy między obu państwami i spór o niewielki zbiornik wodny doprowadziły w Moskwie do nacjonalistycznej burzy.

Aktualizacja: 18.08.2017 06:57 Publikacja: 17.08.2017 00:01

Patriotyczny spór o wysychające jeziorko w Azji Środkowej

Foto: Flickr

– Jak wy to sobie wyobrażacie, co? Oddać komuś kawałek terytorium państwa? – zdenerwował się zastępca szefa rady obwodu nowosybirskiego Andriej Panfierow.

Aferę wywołała międzypaństwowa rosyjsko-kazachska komisja demarkacyjna, która wytycza w terenie drugą co do długości granicę na świecie (ponad 6800 kilometrów). Przy wbijaniu słupów granicznych w stepie na północ od kazachskiego Pawłodaru okazało się, że jezioro Sładkoje (Słodkie) w całości znalazło się na terenie Kazachstanu. Dotychczas jedna trzecia akwenu należała do Rosji.

„Jezioro Sładkoje jest teraz w Kazachstanie!" – zaalarmowała na stronie internetowej administracja rejonu kupińskiego. Początkowo nikt nie wiedział, o jakie jezioro chodzi. Wśród 6 tysięcy jezior leżących na terenie obwodu nowosybirskiego (w skład którego wchodzi rejon kupiński), jest bowiem sześć o identycznej nazwie, a długa granica rosyjsko-kazachska przecina cztery takie akweny. Dopiero gdy Kupińsk poinformował: „Jezioro Gorkoje (Gorzkie) zostało nasze!" umiejscowiono problem na mapie.

– Jezioro Słodkie jest zupełnie bezużyteczne. Jezioro Gorzkie – to zupełnie coś innego, tam są lecznicze wody – tłumaczył zrezygnowany szef rejonu Władimir Szubnikow.

Ale na wieść o oddaniu jeziorka zawrzały rosyjskie sieci społecznościowe. Normalne w praktyce międzynarodowej przekazywanie niewielkich terenów przy okazji regulacji granic w Rosji może wywołać nacjonalistyczną histerię.

W 1995 roku przy okazji wymiany terytorium z Chinami nad rzeką Ussuri ówczesny prezydent Borys Jelcyn musiał odwołać swoją wizytę w Pekinie. Hektary oddawano Chinom z powodu zmiany biegu granicznej rzeki. Przeciw temu zaprotestowali jednak gubernatorzy rosyjskich dalekowschodnich obwodów i demonstracyjnie odmówili wyjazdu do Pekinu razem z prezydentem. Dopiero po pół roku Jelcyn złamał ich opór, ale opinia publiczna odwróciła się od niego.

Tymczasem od objęcia władzy przez Władimira Putina Rosja oddała Chinom już około 5 tysięcy kilometrów kwadratowych wzdłuż granicznych rzek (nawet Amuru naprzeciw miasta Chabarowsk). Odbyło się to bez głośnych protestów i demonstracyjnych gestów. Również oddanie w 2010 roku Azerbejdżanowi dwóch wiosek, tworzących enklawy na terytorium sąsiedniego państwa, przeszło bez echa. Tyle że ich mieszkańcy, którzy repatriowali się do Rosji, do tej pory nie dostali należnych odszkodowań.

Ale obecnie zbliżają się wybory prezydenckie i Kreml stara się unikać problemów. Tym bardziej że władze Nowosybirska już dwa razy w ciągu dwóch lat wywoływały międzynarodowe skandale, kwestionując przebieg granicy z Kazachstanem, a nawet samo istnienie kazachskiego państwa.

– Nie ma żadnych zmian przebiegu granicy państwowej – uspokajał minister zasobów naturalnych Siergiej Donskoj. Jezioro po prostu znacznie wyschło i dlatego okazało się poza granicami Rosji. Ale wróci do niej wraz z jesienną falą opadów. Patriotyczni internauci natychmiast zaproponowali, by już teraz je odzyskać, doprowadzając do niego wodociąg z najbliższej rzeki.

– Jak wy to sobie wyobrażacie, co? Oddać komuś kawałek terytorium państwa? – zdenerwował się zastępca szefa rady obwodu nowosybirskiego Andriej Panfierow.

Aferę wywołała międzypaństwowa rosyjsko-kazachska komisja demarkacyjna, która wytycza w terenie drugą co do długości granicę na świecie (ponad 6800 kilometrów). Przy wbijaniu słupów granicznych w stepie na północ od kazachskiego Pawłodaru okazało się, że jezioro Sładkoje (Słodkie) w całości znalazło się na terenie Kazachstanu. Dotychczas jedna trzecia akwenu należała do Rosji.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok"
Społeczeństwo
Kruszeje optymizm nad Dnieprem. Jak Ukraińcy widzą koniec wojny?
Społeczeństwo
Walka z gwałtami zakończyła się porażką. Władze zamykają więzienie w USA
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
5 milionów osób o krok od śmierci głodowej. Kryzys humanitarny w Sudanie