Taką informację podało radio Zet. PLL LOT zorganizował wczoraj galę z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę. W programie był m.in. występ Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca „Mazowsze". W wybranych utworach zespołowi towarzyszyli popularni artyści m.in. Natalia Kukulska, Katarzyna Cerekwicka, Grażyna Auguścik i Krzysztof Kiljański.
W trakcie uroczystości z udziałem polityków PiS oficjalnie zaprezentowano dwa samoloty LOT-u pomalowanych specjalnie z okazji 100-lecia niepodległości - boeinga 787-9 dreamliner i boeinga 737 MAX 8. Dreamliner wylądował w Warszawie w czwartek, a druga maszyna dzień później. . Przyleciały prosto z fabryki w Everett koło Seattle w Stanach Zjednoczonych.
- Na samolotach tych powiewa polska flaga. Dzięki nim będzie ona obecna w metropoliach, do których latamy, głosząc niepodległość Polski. Wszyscy w Locie jesteśmy dumni, że w ten sposób włączamy się w obchody tej znakomitej rocznicy – mówił prezes LOT-u Rafał Milczarski.
Tymczasem jak podaje radio ZET jeden z prezentowanych wczoraj na gali samolotów miał lecieć do Toronto, ale z powodu uroczystości lot odwołano. Samolotem – jak podaje „Zetka" - miało lecieć prawie 300 osób.
Ale to nie jedyne problemy przewoźnika. Przed rozpoczęciem gali działające w Locie związki zawodowe urządziły pikietę, domagając się m.in. odwołania prezesa.