Takie wnioski płyną z najnowszego badania Biura Spisu Ludności (U.S. Census Bureau), którego eksperci przeanalizowali dane z 2015 i 2016 r.
Najszybciej rosnącymi mniejszościami są azjatycka grupa etniczna, latynoska i mieszana. Do tej ostatniej zaliczane są osoby pochodzące ze związków mieszanych, które identyfikują się z więcej niż dwiema rasami. Takich osób jest w USA ponad 8,5 mln. Te trzy grupy powiększyły się o 3 proc. w okresie od lipca 2015 do lipca 2016 r. W tym czasie populacja biała zwiększyła się o zaledwie 5 tys. osób. Przy czym wzrost ten biali zawdzięczają imigrantom, a nie przyrostowi naturalnemu.
„Podczas gdy wszystkie inne grupy populacji odnotowały więcej narodzin niż zgonów, populacja biała była jedyną, w której przyrost naturalny był ujemny i wyniósł 163 tys." – podają badacze z Biura Spisu Ludności.
Mimo spowolnionego przyrostu biali nadal stanowią najliczniejszą grupę demograficzną. Osób białych pochodzenia nielatynoskiego jest 198 mln. Gdyby zaś policzyć wszystkie osoby zaliczane do rasy białej (łącznie z tymi pochodzenia latynoskiego), to grupa ta liczyłaby 256 mln.
Drugą najliczniejszą społecznością w USA są Latynosi, których jest 57,5 mln. Znaczną liczebnie grupę stanowią też przedstawiciele rasy czarnej, czyli Afroamerykanie, oraz Azjaci, których z roku na rok przybywa.