Spór w rodzinie o spuściznę Izabeli Czartoryskiej

Fundacja XX. Czartoryskich przeniosła ok. 85 mln euro do fundacji w Liechtensteinie. O pieniądze te trwa teraz spór pomiędzy córką a ojcem.

Aktualizacja: 18.04.2018 07:03 Publikacja: 17.04.2018 20:16

"Dama z gronostajem", Leonardo da Vinci (Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International,

"Dama z gronostajem", Leonardo da Vinci (Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International, 3.0 Unported, 2.5 Generic, 2.0 Generic and 1.0 Generic license, fot. Cezary Piwowarski)

Foto: Wikimedia Commons

Tamara Czartoryska, córka księcia Adama Karola Czartoryskiego, oskarża ojca o wyprowadzenie z Polski pieniędzy, które krakowska Fundacja XX. Czartoryskich otrzymała za sprzedaż kolekcji gromadzonej przez przedstawicieli tego arystokratycznego rodu.

W jej skład weszły najcenniejsze obrazy, m.in. „Dama z gronostajem" Leonardo da Vinci oraz „Pejzaż z miłosiernym Samarytaninem" Rembrandta. W grudniu 2016 roku Fundacja sprzedała kolekcję państwu za 100 mln euro.

Maciej Radziwiłł, prezes Fundacji XX. Czartoryskich w Krakowie, przyznał w rozmowie z „Rzeczpospolitą", że część pieniędzy, które fundacja uzyskała ze sprzedaży kolekcji, została już przekazana do Fundacji Le Jour Viendra (zawołanie rodu Czartoryskich, w wolnym tłumaczeniu „będzie co będzie") w Liechtensteinie. Chodzi o ok. 85 mln euro. – Część pieniędzy została także przeznaczona na działalność statutową krakowskiej fundacji, na poczet pewnych roszczeń, a także dla polskich fundacji członków zarządu – powiedział nam Maciej Radziwiłł.

Zapewnia, że wszystko odbyło się zgodnie ze statutem fundacji krakowskiej. – Przewiduje on możliwość przekazania środków w formie darowizny wybranym podmiotom. Tym bardziej że Fundacja Le Jour Viendra, jako fundacja charytatywna, realizuje takie same cele jak fundacja krakowska. Cele statutowe krakowskiej fundacji pozostały niezmienne – zaznacza.

Odpiera też zarzuty, że pieniądze zostały wyprowadzone do raju podatkowego. – Liechtenstein w świetle obowiązującego prawa nie jest rajem podatkowym, polski urząd skarbowy otrzyma informację, np. jeżeli otrzymam z tej fundacji wynagrodzenie – dodaje Maciej Radziwiłł.

Z decyzją tą nie zgadza się córka fundatora z pierwszego małżeństwa Tamara Czartoryska (modelka), która wchodziła w skład Rady Fundacji. Twierdzi, że była przeciwna sprzedaży kolekcji.

Ujawniła korespondencję z prezesem Fundacji. „W dniu 11 czerwca 2017 r. otrzymałam od Macieja Radziwiłła wiadomość e-mail, w której stwierdził: »Realizujemy plan, w ramach którego powstanie nowa fundacja z siedzibą w Liechtensteinie. Będzie to fundacja rodzinna, której statut będzie zawierał kilka celów dotyczących dziedzictwa rodziny Czartoryskich. Tak naprawdę wszystkie pieniądze przekazane na rzecz tego podmiotu mogą zostać wykorzystane na rzecz beneficjentów, którymi są: Twój ojciec i Josette (obecna żona księcia - red.)«. Zgodnie z informacją, jaką otrzymałam od Macieja Radziwiłła, nie ma takich planów, aby Fundacja w Liechtensteinie realizowała cele Fundacji XX Czartoryskich, ani żeby była organizacją charytatywną" – stwierdziła Tamara Czartoryska.

Jej zdaniem likwidacja Fundacji spowoduje, że „nie będzie już żadnej prawnej kontroli nad darowiznami transferowanymi za granicę ani nad środkami przekazywanymi w celach innych niż darowizna". Dodała, że podczas zebrania Fundacji w styczniu 2017 r. jej ojciec oświadczył: „Nienawidzę Polski i Polaków i zrobiłem już wystarczająco dużo dla tego narodu". Jego żona odparła wtedy: „Polakom nie można ufać i teraz będziemy żyć jak miliarderzy".

Książę Adam Czartoryski w wydanym oświadczeniu określił działania córki jako „haniebne ataki". „Jedynym motywem działań Tamary Czartoryskiej jest chęć zdobycia pieniędzy na jej cele prywatne" – stwierdził fundator. Niedawno „Przegląd" ujawnił, że pod koniec poprzedniego roku Rada postanowiła rozwiązać Fundację, motywując to brakiem pieniędzy na koncie. Sąd jednak na razie nie zgodził się na to. Ministerstwo Kultury podkreśla, że Fundacja XX. Czartoryskich jest organizacją prywatną i „do jej Fundatora oraz Zarządu i Rady należy prawidłowa realizacja jej celów statutowych".

Tamara Czartoryska, córka księcia Adama Karola Czartoryskiego, oskarża ojca o wyprowadzenie z Polski pieniędzy, które krakowska Fundacja XX. Czartoryskich otrzymała za sprzedaż kolekcji gromadzonej przez przedstawicieli tego arystokratycznego rodu.

W jej skład weszły najcenniejsze obrazy, m.in. „Dama z gronostajem" Leonardo da Vinci oraz „Pejzaż z miłosiernym Samarytaninem" Rembrandta. W grudniu 2016 roku Fundacja sprzedała kolekcję państwu za 100 mln euro.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Społeczeństwo
Zmiana czasu 2024: Kiedy przestawić zegarek na czas letni?
Społeczeństwo
Polacy nie chcą być rozbrojeni. Boom na pozwolenia na broń
Społeczeństwo
Wybory samorządowe 2024: Wszystko, co trzeba o nich wiedzieć
Społeczeństwo
Ulotka wyborcza postawiła na nogi służby w Szczucinie. Co w niej było?
Społeczeństwo
Budowlańcy zgubili urządzenie promieniotwórcze. Jest nagroda dla znalazcy