Strajk Kobiet pisze do prezydent Warszawy

My, kobiety, ryzykując konfrontację i obelgi ze strony MW, a siniaki i taszczenie nas po ulicy i chodniku przez policję stanęłyśmy na czele antyfaszystowskiego protestu. Czym Pani ryzykuje, będąc w porównaniu z nami w komfortowej sytuacji, którą wyznacza bezpieczne biuro? - piszą do Hanny Gronkiewicz-Waltz mieszkanki Warszawy.

Aktualizacja: 17.08.2017 22:15 Publikacja: 17.08.2017 21:45

Strajk Kobiet pisze do prezydent Warszawy

Foto: PAP/Marcin Obara

Młodzież Wszechpolska i ONR przeszli we wtorek ulicami Warszawy w III Marszu Zwycięstwa Rzeczpospolitej i uczcili 97 rocznicę Bitwy Warszawskiej. Przemarsz próbowali kilkukrotnie zablokować Obywatele RP i członkinie "Ogólnopolskiego Strajku Kobiet".

"Obywatele RP" zaapelowali wcześniej do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, by zakazała organizacji manifestacji w dniu Święta Wojska Polskiego. Gronkiewicz-Waltz na facebookowym koncie wyjaśniła, że ze zgłoszenia wynikało, iż organizatorem zgromadzenia była osoba prywatna, a nie MW. Podkreśliła, że jako cel zgromadzenia organizator wskazał "Uczczenie zwycięstwa Wojska Polskiego nad bolszewikami w czasie Bitwy Warszawskiej".

Członkinie Strajku Kobiet napisały list do prezydent Warszawy. Zapowiadają w nim, że będą bronić miasta przed faszyzmem.

Treść listu:

Szanowna Pani Prezydent,

Zapoznałyśmy się z treścią Pani odpowiedzi na list naszych Przyjaciół, Obywateli RP, w sprawie manifestacji Młodzieży Wszechpolskiej w dn. 15 sierpnia. Podobny list wystosowany przez nas nie spotkał się z Pani reakcją. A zatem Ratusz nie widział przeciwskazań do przejścia neofaszystów przez miasto naznaczone ich ofiarami.

My, kobiety, ryzykując konfrontację i obelgi ze strony MW, a siniaki i taszczenie nas po ulicy i chodniku przez policję stanęłyśmy na czele antyfaszystowskiego protestu. Czym Pani ryzykuje, będąc w porównaniu z nami w komfortowej sytuacji, którą wyznacza bezpieczne biuro? Z pewnością znane są Pani opcje rozwiązań, jakie można podjąć w takiej sytuacji. W każdym razie znane są one władzom i służbom w innych miastach na świecie. Marsz można odwołać, można go rozwiązać, marsz można skierować inną drogą (by np. uniknąć taszczenia nas). Pani tłumaczenie, jakoby rejestracja na prywatną osobę uniemożliwiła odwołanie marszu brzmi w naszym odczuciu jak pusta wymówka.

Mimo iż to nam policjanci wykręcali ręce, to nas ciągnęli po jezdni, nas otaczali podwójnym kordonem, nas przez długi czas przetrzymywali w ciasnocie i zaduchu - mimo dopełnienia wszelkich czynności wylegitymowania (tzw. sarkastycznie już „zatrzymanie bez zatrzymania”) - staniemy na czele kolejnych kontrmanifestacji antyfaszystowskich. Być może w którymś momencie postanowi Pani darować obywatelkom i obywatelom tych przyjemności. Pani jako Prezydent za tę sytuację współodpowiada i tylko Pani ma moc, by policja nie musiała nas szarpać

Oczekujemy od Pani jako Prezydent stolicy solidarności z prodemokratycznymi aktami. Powtarzamy, że nie chcemy w Warszawie Charlotesville i deklarujemy, że my, świadome obywatelki i mieszkanki tego miasta będziemy do końca bronić go przed faszyzmem. A sądząc po spontanicznych reakcjach ludzi na ulicy, będzie nas więcej i więcej, a policja będzie miała coraz więcej roboty. Czas na wyraźne określenie swej postawy, jak to potrafił uczynić prezydent Białegostoku, zwłaszcza przed 11 Listopada.

Warszawianki ze Strajku Kobiet, Warszawa, 17 sierpnia 2017 

Młodzież Wszechpolska i ONR przeszli we wtorek ulicami Warszawy w III Marszu Zwycięstwa Rzeczpospolitej i uczcili 97 rocznicę Bitwy Warszawskiej. Przemarsz próbowali kilkukrotnie zablokować Obywatele RP i członkinie "Ogólnopolskiego Strajku Kobiet".

"Obywatele RP" zaapelowali wcześniej do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, by zakazała organizacji manifestacji w dniu Święta Wojska Polskiego. Gronkiewicz-Waltz na facebookowym koncie wyjaśniła, że ze zgłoszenia wynikało, iż organizatorem zgromadzenia była osoba prywatna, a nie MW. Podkreśliła, że jako cel zgromadzenia organizator wskazał "Uczczenie zwycięstwa Wojska Polskiego nad bolszewikami w czasie Bitwy Warszawskiej".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Społeczeństwo
Ulotka wyborcza postawiła na nogi służby w Szczucinie. Co w niej było?
Społeczeństwo
Budowlańcy zgubili urządzenie promieniotwórcze. Jest nagroda dla znalazcy
Społeczeństwo
Wybory samorządowe 2024: Wszystko, co trzeba o nich wiedzieć
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie chcą, aby wojsko NATO weszło na Ukrainę
Społeczeństwo
Nowy rekord WOŚP. Jerzy Owsiak o wyniku tegorocznej zbiórki