Rada hrabstwa Warwickshire zdecydowała, że rodzice dzieci, które regularnie spóźniają się na lekcję więcej niż 30 minut, muszą liczyć się z grzywną w wysokości 60 funtów - podał "The Sunday Times".

Z kolei dyrekcja szkoły podstawowej Winter Gardens Academy w Essex karze rodziców grzywnami do 120 funtów jeżeli ich dzieci docierają do szkoły po 9 rano (tak wysoką karę płacą ci, którzy nie uiszczą jej w ciągu trzech tygodni).

Tom Bennett, doradca resortu edukacji ds. polityki wychowawczej podkreśla, że kary dla rodziców spóźniających się uczniów powinny być ostatecznością.

Bennett zasugerował, by rodzice nastolatków regularnie spóźniających się na lekcje odprowadzali ich do szkoły.

- Większość uczniów wolałaby stracić rękę niż być widzianym z rodzicem przed szkołą - stwierdził sugerując, że groźba chodzenia do szkoły z rodzicem skłoni nastolatków do punktualności.