Platforma Obywatelska złożyła w tym tygodniu wniosek o powołanie w Sejmie komisji śledczej, która miałaby zbadać okoliczności śmierci Igora Stachowiaka we wrocławskim komisariacie przy ulicy Trzemeskiej. Dziennikarze „Superwizjera” TVN ujawnili niedawno nagrania pokazujące skutego kajdankami 25-latka, którego w ciemnej toalecie policjant razi prądem z paralizatora.
Zdaniem Borysa Budki (PO), byłego ministra sprawiedliwości, należy zbadać, dlaczego przez tak długi czas organy państwa nie potrafiły wyjaśnić tej sprawy. Platforma chce m.in. przeanalizować powiązania między niektórymi wrocławskimi policjantami, a politykami PiS (a zwłaszcza szefową kancelarii premiera Beatą Kempą).
Ponad połowa badanych (52 proc.) uważa, że należy powołać komisję śledczą w sprawie śmierci Igora Stachowiaka. Przeciwnego zdania jest częściej niż co czwarty ankietowany (26 proc.). Zdania w tej sprawie nie ma co piąty ankietowany (22 proc.).