Podkreślił, że nie był zdziwiony tym, że kandydatury spływały do ostatnich dni.
- Zazwyczaj jest tak, że czeka się do ostatniej chwili – powiedział Wróblewski.
- Zebraliśmy 18 kandydatur, a teraz trwa weryfikacja formalna zgłoszeń. Zakładam że w kolejnych dniach nastąpi wybór - dodał.
Poseł jest przekonany, że większość kandydatów dokonała zgłoszeń prawidłowo, choć zauważa, że bojkot ws. niekandydowania miał tu znaczenie.
- Była pewna blokada ze strony opozycji i środowiska sędziowskiego - mówił.