Polacy mogą zwiedzać świat w ramach pracy

Coraz częściej wyjeżdżamy służbowo za granicę. Karierę połączoną z podróżami oferują bowiem już nie tylko międzynarodowe, ale także krajowe firmy.

Publikacja: 06.06.2017 21:05

Foto: Bloomberg

Ponad 994 tys. podróży zagranicznych w celach służbowych i szkoleniowych odbyli w ubiegłym roku polscy pracownicy i przedsiębiorcy. To o 57 tys. więcej niż rok wcześniej i najwięcej od trzech lat – wynika z danych Ministerstwa Sportu i Turystyki, do których dotarła „Rzeczpospolita". Ten rosnący trend wyjazdów służbowych – pomimo rozwoju nowoczesnych technologii ułatwiających zdalne wideokonferencje – to w dużej mierze efekt globalizacji, w tym umiędzynarodowienia polskich firm.

W globalnym zespole

Pracę połączoną z zagranicznymi wojażami oferują bowiem dzisiaj nie tylko międzynarodowe korporacje, gdzie niemal standardem jest współpraca w wielonarodowych zespołach projektowych. Tak działa m.in. grupa Skanska, zaangażowana w 10 tys. projektów deweloperskich i budowlanych m.in. w Europie i Stanach Zjednoczonych. Jej pracownicy mogą uczestniczyć w trzech międzynarodowych programach (Unlimited, Stretch i STEP). Każdy adresowany jest do innej grupy pracowników – w tym młodych liderów i doświadczonych menedżerów.

Możliwość udziału w zagranicznych projektach trwających od kilku tygodni do dwóch lat mają też specjaliści Accenture Operations, firmy doradczej zatrudniającej w Polsce ponad 2000 osób. Wśród kierunków wyjazdów firma wylicza m.in. Dublin, Manilę, Monachium, Bombaj czy Lizbonę. Z kolei Capgemini, jeden z międzynarodowych gigantów sektora usług dla biznesu, obok tradycyjnych możliwości transferu pracowników między biurami firmy na świecie wyróżniających się specjalistów kwalifikuje do projektu Connect & Drive.

Jego uczestnicy przez dziesięć miesięcy współpracują z zagranicznym mentorem. – W ramach Connect & Drive miałam sporo okazji do wyjazdów i spotkań z uczestnikami projektu z wielu krajów. Chociaż networking nie jest jednym z głównych celów tej inicjatywy, to dla mnie był jedną z największych korzyści, ponieważ mój zespół współpracuje z wieloma innymi jednostkami, rozsianymi po całym globie – wspomina udział w projekcie Kamila Sicińska, dyrektor ds. transformacji w Capgemini Business Servies.

Biura w 30 krajach

Na podróże po Europie i po świecie mogą też coraz częściej liczyć specjaliści i menedżerowie w polskich firmach, które zwiększają już nie tylko eksport, ale też inwestycje za granicą.

– Nasi specjaliści na co dzień współpracują z markami, które mają swoje centrale na całym wiecie. Dlatego realizacja i nadzór nad prawidłowym przebiegiem projektów wiąże się z delegacjami do krajów Europy Zachodniej, Ameryki Północnej i Południowej czy Bliskiego Wschodu, a więc tam, gdzie są nasi klienci – podkreśla Radosław Chłodowicz, kierownik działu Employer Branding w Comarch. Jak dodaje, w tej chwili pracownicy Comarchu przebywają w Australii, Japonii i Kanadzie. A mogą też pracować w zagranicznych oddziałach firmy, która ma biura w ponad 30 krajach na świecie.

Karolina Korzeniewska, która w firmie rekrutacyjnej Antal odpowiada za rozwój międzynarodowy, twierdzi, że pracodawcy oferujący taki rozwój kojarzą się kandydatom niezwykle pozytywnie. Postrzegane jest to jako atut budujący prestiż stanowiska i marki osobistej pracownika.

Jak dodaje, z tego atutu może korzystać coraz więcej osób; o ile wcześniej na podróże służbowe i międzynarodowe kontakty mogli liczyć pracownicy mający bezpośredni kontakt z kontrahentami lub klientami (np. menedżerowie eksportu), o tyle teraz transfery wiedzy są bardzo promowane w ramach wszystkich działów. Wiele globalnych organizacji organizuje w tym celu międzynarodowe grupy projektowe.

Delegacja dla młodych

Jak jednak wynika z badań, w Polsce możliwość służbowych wojaży nie jest aż tak ceniona jak np. w USA; aż 81 proc. Amerykanów z pokolenia Y w badaniu MMGY Global uznało podróże służbowe za ważny atut pracy. U nas w ubiegłorocznym badaniu Universum Global co czwarty student wskazał możliwość podróży za granicę jako czynnik zwiększający atrakcyjność pracodawcy.

Jak przypomina Karolina Korzeniewska, w najnowszym badaniu aktywności specjalistów i menedżerów 21 proc. z nich uznało pracę za granicą jako konieczny element oferty, zakładającej jakąkolwiek relokację. Jednak atrakcyjność oferty zakładającej relokację zagraniczną czy częstsze podróże zależy w dużym stopniu od etapu życia pracownika.

Na częste delegacje zagraniczne chętniej decydują się młodzi specjaliści oraz eksperci i menedżerowie 40+. – Specjaliści i menedżerowie w wieku 30–35 lat mniej chętnie decydują się na system „delegacyjny" niż na okresową relokację zagraniczną wspólnie z rodziną – dodaje ekspertka Antala.

Ponad 994 tys. podróży zagranicznych w celach służbowych i szkoleniowych odbyli w ubiegłym roku polscy pracownicy i przedsiębiorcy. To o 57 tys. więcej niż rok wcześniej i najwięcej od trzech lat – wynika z danych Ministerstwa Sportu i Turystyki, do których dotarła „Rzeczpospolita". Ten rosnący trend wyjazdów służbowych – pomimo rozwoju nowoczesnych technologii ułatwiających zdalne wideokonferencje – to w dużej mierze efekt globalizacji, w tym umiędzynarodowienia polskich firm.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca
Depresja pracowników kosztuje firmy miliardy złotych. Straty są coraz większe
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca
Rekordowa liczba studenckich staży w Programie Kariera
Praca
Dyplom nadal pomaga na starcie
Praca
Mobbing w miejscu pracy – jak sobie radzić z przemocą i nękaniem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Praca
Migranci zarobkowi krótko mieszkają pod dachem pracodawcy. Samodzielni Ukraińcy