Prowadzone śledztwo dotyczyło rejestrowania tysięcy automatów do gry o niskich wygranych, tzw. jednorękich bandytów. Maszyny te w rzeczywistości pozwalały na grę o wysokie stawki, mimo że zgodnie z prawem dopuszczalne były jednorazowe wygrane o wartości kilkudziesięciu złotych.
W latach 2008 – 2015 Skarb Państwa stracił z tego tytułu ponad 21 miliardów złotych. Użytkownicy automatów odprowadzali miesięczny ryczałt w kwotach od 80 do 180 euro, podczas gdy winni byli płacić podatek w wysokości 45% przychodów.
Jacek K., były wiceminister finansów, został oskarżony o popełnienie dwóch przestępstw umyślnego niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Jak ustaliła prokuratura, Jacek K., pełniąc funkcję Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Finansów i Szefa Służby Celnej, ignorował informacje o nierzetelności badań technicznych, które są wymagane do rejestracji automatów do gry. Nie zlecił podległym mu urzędnikom kontroli badań, co prowadziło do legalizacji automatów, które nie powinny zostać zarejestrowane.
"W okresie od lutego 2009 roku do 31 marca 2009 roku wstrzymał on zleconą wcześniej przez siebie weryfikację 149 automatów, wytypowanych przez izby celne do ponownych badań. Gdy mimo to ujawniono nieprawidłowości, oskarżony nie polecił cofnięcia nierzetelnym jednostkom badawczym upoważnienia do badań technicznych automatów" - informuje Prokuratura Krajowa.