Patryk Jaki: Sędzia Żurek wziął asesorów na zakładników

- Jak można na zakładników wziąć młodych ludzi, najlepszych prawników z Polski, tylko dlatego, że ktoś nie zgadza się z rządem? - pytał wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, komentując w Radiu Plus decyzję KRS o niepowoływaniu asesorów sądowych z listy przesłanej przez Zbigniewa Ziobrę.

Aktualizacja: 31.10.2017 08:47 Publikacja: 31.10.2017 08:10

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i wiceminister Patryk Jaki

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i wiceminister Patryk Jaki

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

W poniedziałek wieczorem rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa Waldemar Żurek poinformował, że Rada postanowiła nie powoływać asesorów sądowych z listy przesłanej przez ministra sprawiedliwości. - Wobec wszystkich 265 kandydatów wyrażono skuteczny sprzeciw - zaznaczył. Dodał, że jest to spowodowane niespełnianiem kryteriów ustawowych.

Chodzi o absolwentów Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie, którzy pod koniec września br. odebrali akty mianowania od ministra sprawiedliwości. Zgodnie z uchwaloną 11 maja br. nowelą kilku ustaw minister sprawiedliwości dokonuje mianowania na stanowisko asesora na czas nieokreślony. KRS ma natomiast prawo do sprzeciwu wobec powierzenia asesorowi obowiązków sędziego.

Patryk Jaki kandydatów na asesorów nazwał "najlepszymi ze studentów prawa w Polsce". - Nie mają nic wspólnego z polityką, nigdy nie mieli, nie zapisali się do żadnej partii, a pan Żurek postanowił ich wziąć na zakładników dlatego, że nie zgadza się z tym rządem - powiedział Jaki.

- To pokazuje, jak bardzo potrzebna jest zmiana w KRS. Proszę sobie wyobrazić, że taki człowiek, jak pan Żurek, jest normalnie sędzią. Czy ktoś może powiedzieć, że to, co on zrobił wczoraj, to jest obiektywne? Nie, to jest manifestacja polityczna - ocenił wiceminister sprawiedliwości.

Pytany przez prowadzącego o obiekcje, jakie miała KRS wobec kandydatów, m.in. brak badań psychiatrycznych, Jaki odpowiedział, że sędzia Żurek oraz "prezes sądu w Krakowie, który obecnie przybywa tymczasowo w areszcie, którego bronił pan Żurek" nie muszą mieć takich badań. - To właśnie pokazuje, jak głęboka patologia drąży polskie sądownictwo. Najlepiej pan Żurek to dobrałby sobie sędziów z własnej rodziny i wtedy by było wszystko w porządku - skomentował.

- Jak można na zakładników wziąć młodych ludzi, najlepszych prawników z Polski, tylko dlatego, że ktoś nie zgadza się z rządem? To jest po prostu coś nieprawdopodobnego, bez precedensu. Każdy sędzia powinien mieć zdolność do uczciwego rozsądzenia, co jest dobre, a co jest złe. Pan sędzia Żurek i ta cała elita sądownicza już dawno straciła takie możliwości zdrowego i obiektywnego osądu - stwierdził wiceminister.

Zauważył, że "gdyby nie weto prezydenta, już pan Żurek nie miałby satysfakcji, już nie mógłby gnębić tych młodych ludzi, brać ich na zakładników w swojej walce politycznej".
Pytany o postęp w rozmowach między pałacem prezydenckim a rządem w sprawie reformy sądownictwa, Jaki odpowiedział, że "nie ma legitymacji", by mówić o szczegółach. - Dalej liczymy, że mogą zakończyć się efektywnie, ale szkoda po prostu czasu - powiedział Patryk Jaki.

W poniedziałek wieczorem rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa Waldemar Żurek poinformował, że Rada postanowiła nie powoływać asesorów sądowych z listy przesłanej przez ministra sprawiedliwości. - Wobec wszystkich 265 kandydatów wyrażono skuteczny sprzeciw - zaznaczył. Dodał, że jest to spowodowane niespełnianiem kryteriów ustawowych.

Chodzi o absolwentów Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie, którzy pod koniec września br. odebrali akty mianowania od ministra sprawiedliwości. Zgodnie z uchwaloną 11 maja br. nowelą kilku ustaw minister sprawiedliwości dokonuje mianowania na stanowisko asesora na czas nieokreślony. KRS ma natomiast prawo do sprzeciwu wobec powierzenia asesorowi obowiązków sędziego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii
Kraj
Szef BBN: Rosyjska rakieta nie powinna być natychmiast strącona
Kraj
Afera zbożowa wciąż nierozliczona. Coraz więcej firm podejrzanych o handel "zbożem technicznym" z Ukrainy
Kraj
Kraków. Zniknęło niebezpieczne urządzenie. Agencja Atomistyki ostrzega
Kraj
Konferencja Tadeusz Czacki Model United Nations