Minister był pytany o sondaż Millward Brown dla "Faktów" TVN i TVN24, w którym poparcie dla Zjednoczonej Prawicy wyniosło tylko 28 procent. Wyniki sondażu zostały opublikowane w środę.
Dowiedz się więcej » Sondaż: Potężny spadek notowań Zjednoczonej Prawicy
Mariusz Błaszczak odpowiedział pytaniem, że spadek poparcia wynika "może stąd, że to sondaż dla TVN". - Oczywiście przyjmujemy z pokorą wszystkie wyniki sondażu. Pracujemy, pokazujemy, że konsekwentnie realizujemy program, który został poparty przez naród w 2015 roku - zaznaczył. - Obniżyliśmy wiek emerytalny, wprowadziliśmy 500 plus, uszczelniliśmy ściągalność VAT-u... - wyliczał.
Na pytanie, czy konwencja PiS, zaplanowana na 14 kwietnia, będzie okazją do podsumowań dwóch lat rządów tej partii i wyznaczenia nowych planów, minister odparł, że "rzeczywiście będziemy przedstawiać nasze zadania". - A myślę, że wyróżniamy się tym od innych, że konsekwentnie realizujemy nasz program i w tym jesteśmy wiarygodni. Ja jeszcze z poprzedniej mojej pracy chciałbym podkreślić fakt, że doprowadziłem, z zespołem moich współpracowników, do tego, że w Polsce na stałe jest siedziba Frontexu, czyli największej agencji Unii Europejskiej. I mimo tego, że nie przyjęliśmy tzw. uchodźców, czyli de facto migrantów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu, a Frontex ma stałą siedzibę. Poprzednicy przez 8 lat zlekceważyli sprawę - zauważył.
Błaszczak zaapelował, by patrzeć "uczciwie na różnicę między poprzednią władzą a naszą władzą, na niewątpliwe osiągnięcia". - Na to, że realizujemy program, który został przez nas przyjęty w 2015 roku i nawet opozycja - są takie wypowiedzi - docenia to, że jesteśmy konsekwentni, że realizujemy to, do czego się zobowiązaliśmy - podkreślił minister.