Najświeższe dane z rynku pracy to 8,3 proc. bezrobocia w grudniu.
- Rok temu przewidywałem 8,5, ale do grudnia mieliśmy taką pogodę, że można było wykonywać różne prace sezonowe. To spowodowało, że wzrost bezrobocia był mniejszy – mówił Męcina.
Gość przewidywał, że to jest ostatni rok tak dużego spadku bezrobocia. - Już będzie spadało wolniej, nie więcej niż 1 pkt proc. - prognozował.
- Musimy wreszcie przestać się zajmować bezrobociem, a bardziej dostępem do pracowników – apelował Męcina. - Dzisiaj realnym problemem jest dostęp do fachowców i specjalistów – dodał.