Upublicznieniu informacji nadano wyspiarskim królestwie uroczysty charakter. Konferencję prasową ministra ropy transmitowała państwowa telewizja. Podmorskie złoże zostało odkryte przy zachodnim brzegu największej wyspy archipelagu Bahrajn.

„Zasoby złoża to około 80 mld baryłek ropy i od 10 do 20 bln stóp sześciennych (28-56 mld m3) gazu ziemnego. Powierzchnia złoża to 2000 km kw" - cytuje ministra rosyjska agencja Prime. Powierzchnia złoża jest więc ponad 3 razy większa aniżeli powierzchnia samego Bahrajnu. Ta wynosi 694 km kw.

Bahrajn (znaczy po arabsku dwa morza) jest archipelagiem położonym między północno-wschodnim wybrzeżem Arabii Saudyjskiej a Katarem. Mieszka tam ok. 1,5 mln ludzi, co daje jedno z najgęściej zaludnionych państw świata. Niepodległość Bahrajn ma od 1971 r (wcześniej należał do Korony Brytyjskiej) a od 2002 z emitaru stał się królestwem, w wyniku wprowadzenia takiego zapisu do nowej konstytucji.

Wydobycie ropy rozpoczęło się w Bahrajnie najwcześniej ze wszystkich obszarów Półwyspu Arabskiego i Zatoki Perskiej - w 1932 r. Zasobność starych złóż jest na wyczerpaniu; nowego złoża musi zostać potwierdzona. Władze liczą, że wydobycie ruszy za 5 lat. To dla kraju kluczowe dla gospodarki bazującej na surowcach energetycznych.

Obecnie najwięcej udowodnionych zapasów ropy ma Wenezuela (300 mld baryłek i 17,6 proc. globalnych) przed Arabią Saudyjską (266,5 mld baryłek), Kanadą, Iranem, Irakiem i Rosją (109,5 mld baryłek). Więcej niż Bahrajn ropy ma też Kuwejt i ZEA.