Nie samym zyskiem żyje biznes

Prowadzą fundacje, pomagają lokalnym społecznościom i organizują akcje charytatywne.

Aktualizacja: 25.04.2017 20:45 Publikacja: 25.04.2017 18:07

"Rzeczpospolita" nagrodziła audytorów, którzy pozytywnie wyróżniają się w działalności prospołecznej

"Rzeczpospolita" nagrodziła audytorów, którzy pozytywnie wyróżniają się w działalności prospołecznej. Podczas poniedziałkowej gali nagrody odebrali przedstawiciele ośmiu firm: Audit and Tax Group, Deloitte Audyt, Ecovis System Rewident, EY Polska, Grupa Gumułka-Audyt, PRO Audit, KPMG oraz PwC. Mogą się pochwalić przeprowadzaniem audytów pro publico bono, realizowaniem akcji charytatywnych i projektów na rzecz poprawy funkcjonowania polskiej gospodarki.

Foto: Rzeczpospolita, Borys Skrzyński

W czasach, gdy otoczenie gospodarcze staje się coraz bardziej skomplikowane, społeczna odpowiedzialność biznesu zyskuje na znaczeniu. Firmy, które mają długoterminowe strategie, starają się uwzględniać szeroko rozumiany interes społeczny, budować pozytywne relacje z pracownikami i wpierać lokalną społeczność. Na dłuższą metę taka strategia zawsze procentuje.

„Rzeczpospolita" podobnie jak w roku ubiegłym zdecydowała się na nagrodzenie firm, które pozytywnie wyróżniają się w zakresie działalności prospołecznej. Są to: Audit and Tax Group, Deloitte Audyt, Ecovis System Rewident , EY Polska, Grupa Gumułka-Audyt, PRO Audit, KPMG i PwC.

Duża aktywność

Audytorzy przeprowadzają badania sprawozdań pro publico bono. W ten sposób pomagają fundacjom, placówkom opiekującym się nieuleczalnie chorymi oraz stowarzyszeniom na rzecz niepełnosprawnych.

Szerokim zakresem pomocy może się pochwalić m.in. EY. Prowadzi fundację, w której wolontariuszami są pracownicy i członkowie ich rodzin. Jej misją jest wspieranie rodzicielstwa zastępczego. Działania realizuje w ramach ponad 20 projektów w czterech obszarach: pomocy edukacyjnej, psychologicznej, wsparcia finansowo-rzeczowego i promocji rodzicielstwa zastępczego. Ponadto od prawie dziesięciu lat wspiera działania na rzecz poprawy funkcjonowania gospodarki, w szczególności sektora publicznego, poprzez program „Sprawne państwo". Promuje też polskich przedsiębiorców, organizując lokalną edycję międzynarodowego konkursu „EY Przedsiębiorca Roku". Warte odnotowania jest również zaangażowanie pracowników w działalność Fundacji Liderek Biznesu.

Sił na rozmaite inicjatywy nie szczędzi też KPMG. Od lat współpracuje z Fundacją Świętego Brata Alberta, angażuje się w organizację poczęstunku wigilijnego dla najuboższych oraz zakup paczek i upominków dla najmłodszych. Opiekuje się także domami dziecka i wspiera wydarzenia kulturalne.

Wyszukiwanie perełek

Firmy audytorskie prowadzą też programy pracownicze i stażowe, co nabiera szczególnego znaczenia w kontekście coraz mniejszej skłonności młodych ludzi do podejmowania pracy w tym zawodzie.

– W ostatnich latach zauważamy nieznaczny spadek zainteresowania profesją audytora. Jednak przyczyny nie są do końca związane z samym zawodem, ale z możliwościami znalezienia porównywalnie płatnej pracy zarówno w Polsce, jak i w innych krajach Unii Europejskiej, która często wiąże się ze stosunkowo mniejszymi wymaganiami – mówi Marcin Zieliński, partner w dziale audytu EY. Dodaje, że młodzi ludzie, głównie z pokolenia tzw. milenialsów, bardzo cenią sobie pracę w środowisku międzynarodowym, ale wykonywaną w miejscu zamieszkania i przy dużej ilości wolnego czasu. Profesja audytorska z pozoru wydaje im się bardziej wymagająca, gdyż przez swój sezonowy charakter (większość spółek dokonuje badania sprawozdań w zimie) i częste podróże jawi im się jako uciążliwa i przynosząca częste zmiany. – Dlatego zdarza się, że dopiero po kilku latach często monotonnej pracy zaczynają poszukiwać wyzwań zawodowych i różnorodnych projektów, które czekają na młodych audytorów już od samego początku ich pracy – mówi ekspert.

Dodaje, że niestety firmy audytorskie w trudnych czasach dużej konkurencji oraz istotnych zmian regulacyjnych często nie do końca przekazują studentom i potencjalnym pracownikom informacje o tym, jak ciekawy, różnorodny i odpowiedzialny jest zawód audytora. Interesujące wyzwania czekają już na najmłodszych pracowników, którzy w ten sposób szybko poznają tajniki świata finansów i rachunkowości. – Żeby zobrazować pracę audytora i zachęcić młodych do tego zawodu, przygotowaliśmy film „Wjazd na chatę", w którym pokazujemy pracę audytora od kuchni – dodaje Zieliński.

Egzaminy pod lupą

Wydawać by się mogło, że kluczowym powodem spadku liczby osób podejmujących zawód audytora są trudne egzaminy państwowe, które odstraszają niejednego pioniera dziedziny rachunkowości. – Jednak oficjalne statystyki podają sytuację odwrotną w zakresie kandydatów na biegłego rewidenta – zwraca uwagę Bartosz Sowiński, ekspert z Rödl & Partner.

Z danych zawartych w sprawozdaniach z działalności komisji egzaminacyjnej dla kandydatów na biegłych rewidentów za lata 2013–2016 wynika, że liczba kandydatów z naboru danego roku pozostaje na porównywalnym poziomie ok. 1000 nowych osób rocznie. – Jednakże spada liczba osób kończących postępowanie kwalifikacyjne w danym roku: odpowiednio jest to w 2013 r. – 231 osób; 2014 r. – 298 osób; 2015 r. – 71 osób; 2016 r. – 103 osoby – wskazuje Sowiński. Zwraca też uwagę, że zawód ten wymaga planowania i rozkładania przygotowań w czasie, co w niektórych przypadkach jest ścieżką donikąd. – Ponadto potencjalny kandydat do zawodu biegłego rewidenta musi się liczyć z kosztami finansowymi liczonymi w tysiącach złotych, czemu nie każdy jest w stanie sprostać – dodaje.

Audyt kuźnią kadr

Osoba, która ma umiejętności i doświadczenie biegłego rewidenta, z powodzeniem poradzi sobie w innych zawodach, a na brak ofert na pewno nie będzie narzekać. Specjaliści wywodzących się z firm audytorskich są również często bardzo dobrymi kandydatami do rad nadzorczych oraz stanowisk menedżerskich – zarówno w spółkach publicznych, jak i pozagiełdowych.

– Wielu naszych byłych pracowników zajmuje obecnie wysokie stanowiska w biznesie. Obawiam się jednak, że ten pozytywny trend może zostać odwrócony, jeżeli zmniejszy się atrakcyjność naszego zawodu czy w ogóle atrakcyjność pracy w firmach audytorskich – mówi Mirosław Szmigielski, dyrektor PwC.

Opinie

Marcin Domagała, partner ds. regulacyjnych w KPMG w Polsce

Pięcioletnia obowiązkowa rotacja wpłynie negatywnie na konkurencyjność polskich firm audytorskich w stosunku do zagranicznych, działających w systemie rotacji 10- lub 20-letniej. Częsta rotacja stwarza zagrożenie braku dostępu do usług badania dla dużych firm lub z określonych branż, wymagających specjalistycznej wiedzy, zwłaszcza instytucji finansowych. Firmy audytorskie będą się natomiast mierzyć z problemem utrzymania wysoko wykwalifikowanych zespołów. Wymóg pięcioletniej rotacji wpłynie też negatywnie na koszty badania (dojdą m.in. koszty organizowania częstszych przetargów, ale także koszty związane z procesem „uczenia się" i poznawania działalności jednostki przez nową firmę audytorską). Poza dozwolonymi usługami spełniającymi definicję czynności rewizji finansowej istnieją inne usługi, które wykonują biegli rewidenci badający sprawozdanie finansowe, i jest to jak najbardziej właściwe i pożądane rozwiązanie. Po pierwsze, ze względu na fakt, że biegły posiada dogłębną wiedzę o spółce. Po drugie, wykonuje je dlatego, że jest niezależnym biegłym rewidentem, a po trzecie, może taką usługę przeprowadzić w najbardziej efektywny dla jednostki sposób. Powierzanie tych usług innym firmom będzie prowadzić do komplikacji i ograniczeń, nie mówiąc o dodatkowych kosztach. Wprowadzony poprawką zakaz w wielu przypadkach oznaczać będzie niemożność spełnienia oczekiwań kontrahentów, co będzie szkodliwe dla jednostki, jej interesariuszy, a także dla członków organów zarządzających i nadzorczych. Wprowadzenie całkowitego zakazu świadczenia usług będzie rozwiązaniem sprzecznym z celem unijnej reformy rynku i stanowić będzie zasadniczą nadregulację w stosunku do unijnych przepisów. Żaden kraj UE nie przewiduje rozszerzenia czarnej listy zakazanych usług z rozporządzenia (oprócz Holandii, która już wcześniej przyjęła tzw. białą listę). Poprawka rządowa oznacza de facto powrót do koncepcji „białej listy" z etapu projektu założeń do ustawy z sierpnia 2015 r., ale jest dużo bardziej restrykcyjna. Ówczesna „biała lista" miała obejmować usługi, których obecna poprawka nie uwzględnia, a które do tej pory świadczone są przez biegłych rewidentów jednostek z całkowitym zachowaniem niezależności.

Krzysztof Szułdrzyński, partner zarządzający działem audytu PwC

W gorącej dyskusji na temat wdrożenia w Polsce europejskiej dyrektywy pojawiło się wiele bardziej lub mniej prawdziwych opinii na temat wartości audytu dla naszej gospodarki. Niezaprzeczalną wartością audytu jest poprawienie wiarygodności danych finansowych prezentowanych przez spółki, w szczególności tych publikowanych przez emitentów giełdowych. W dzisiejszych czasach trudno sobie wyobrazić dobrze prosperujący rynek bez informacji finansowej poddanej niezależnej weryfikacji audytora. Taki niezależny „filtr" zapewnia, że użytkownicy – banki, akcjonariusze – dostają bardziej spójne i wiarygodne informacje finansowe, które są podstawą ich decyzji biznesowych. Audyt nie jest więc tylko pieczątką od „jakiegoś audytora", a najlepiej od tego, kto będzie najtańszy. Przed wydaniem opinii z badania przeprowadzane są procedury weryfikacyjne i często toczą się gorące dyskusje z zarządem i radą nadzorczą dotyczące potencjalnych korekt do sprawozdania finansowego. Dyskusje te wymagają niezależnego osądu i zajęcia niezależnego stanowiska przez audytora. W kontekście toczących się dyskusji na temat niezależności biegłego rewidenta należy przede wszystkim zadać sobie pytanie, czy firma audytorska jest na tyle silna, aby podtrzymać swoje zdanie, ryzykując nawet utratę klienta i związanych z nim przychodów. W obecnych przepisach regulator europejski położył nacisk na znaczne wzmocnienie interakcji komitetu audytu i audytora, przewidując specjalne raportowanie do komitetu audytu, a także nowe, rozszerzone sprawozdanie z badania. Interakcje te w szczególności mają dotyczyć spostrzeżeń audytora, między innymi dotyczących systemu kontroli wewnętrznej czy przestrzegania prawa podatkowego oraz zidentyfikowanych przez niego ryzyk dla sprawozdawczości finansowej.

W czasach, gdy otoczenie gospodarcze staje się coraz bardziej skomplikowane, społeczna odpowiedzialność biznesu zyskuje na znaczeniu. Firmy, które mają długoterminowe strategie, starają się uwzględniać szeroko rozumiany interes społeczny, budować pozytywne relacje z pracownikami i wpierać lokalną społeczność. Na dłuższą metę taka strategia zawsze procentuje.

„Rzeczpospolita" podobnie jak w roku ubiegłym zdecydowała się na nagrodzenie firm, które pozytywnie wyróżniają się w zakresie działalności prospołecznej. Są to: Audit and Tax Group, Deloitte Audyt, Ecovis System Rewident , EY Polska, Grupa Gumułka-Audyt, PRO Audit, KPMG i PwC.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko
Ekonomia
Wierzyciel zlicytuje maszynę Janusza Palikota i odzyska pieniądze