Zakończona w środę 18. Doroczna Konferencja Audytingu była poświęcona głównie bezpieczeństwu i odpowiedzialności biegłego rewidenta. Temat odpowiedzialności jest dziś szczególnie aktualny, bo obowiązująca od czterech miesięcy ustawa audytorska znacznie zaostrzyła kary administracyjne za naruszenie jej przepisów. Firma audytorska może zapłacić do 10 proc. przychodu, a biegły rewident – do 250 tys. zł.
Uczestnicy konferencji podkreślali, że nowe, znacznie bardziej rygorystyczne przepisy mogą sprawić, że biegłych rewidentów będzie mniej.
– Zastanawiam się, czy ten zawód polecać moim studentom – przyznała prof. Aldona Kamela-Sowińska. Dodała, że zapisanie w ustawie tak ostrych kar jest wyrazem braku zaufania do zawodu i próbą przerzucenia na audytorów odpowiedzialności za złe wyniki gospodarcze firm.
Ustawa ograniczyła audytorom możliwość świadczenia dodatkowych usług, w tym wycen przedsiębiorstw i doradztwa podatkowego na rzecz badanych jednostek zainteresowania publicznego. Dlatego uczestnicy konferencji rozważali, na jakich nowych polach mogą rozwijać swoją działalność.
Prezes Krajowej Rady Biegłych Rewidentów Krzysztof Burnos zauważył, że dziś i państwo i inni interesariusze domagają się większej przejrzystości podatkowej biznesu, a przy tym maleje tolerancja dla nadużyć na tym polu.