Więcej za księgowość - przez JPK biura rachunkowe podnoszą ceny

Niektóre biura rachunkowe podnoszą ceny za swoje usługi. Powód: Jednolity Plik Kontrolny.

Aktualizacja: 12.01.2018 07:12 Publikacja: 12.01.2018 06:28

Więcej za księgowość - przez JPK biura rachunkowe podnoszą ceny

Foto: 123RF

Dodatkowe obowiązki i większe ryzyko – tak niektórzy księgowi uzasadniają podwyżkę cen za prowadzenie rozliczeń. Inni odpowiadają klientom, że koszty nie wzrosną, bo wszystkie informacje potrzebne fiskusowi i tak wynikają z prowadzonych już ewidencji.

Przypomnijmy, że do 26 lutego wszyscy płacący VAT przedsiębiorcy muszą przesłać ewidencję sprzedaży i zakupów w elektronicznym formacie Jednolitego Pliku Kontrolnego. Prawie 1,5 miliona najmniejszych firm zrobi to po raz pierwszy (większe już go składają). A potem co miesiąc (nawet jeśli płacą VAT co kwartał).

Czy księgowi będą mieli dużo pracy z nowymi obowiązkami w najmniejszych firmach?

– Wypełnienie JPK to dużo dodatkowych czynności, począwszy od jego wdrożenia, poprzez sprawdzanie poprawności danych i weryfikację kontrahentów, a skończywszy na wyjaśnianiu wątpliwości skarbówki (tzw. e-kontrole) i korektach – mówi Cezary Szymaś, członek Stowarzyszenia Księgowych w Polsce, współwłaściciel biura rachunkowego ASCS-Consulting. Dodaje, że księgowi musieli ponieść koszty aktualizacji oprogramowania. Wspomina też o problemach, które pojawiają się przy wypełnianiu JPK i jego transmisji, np. ze sprzedażą paragonową albo importem zwolnionych z VAT usług.

– Wszystko zależy od zakresu działalności danego przedsiębiorcy. Jeśli ma wysokie obroty i zawiera wiele transakcji z różnymi kontrahentami, nakład pracy poświęconej na wysłanie JPK może być duży. Jeśli jednak przedsiębiorca ma miesięcznie jedną fakturę sprzedaży i pięć faktur zakupu, biuro rachunkowe nie powinno mieć większych problemów z nowymi obowiązkami – mówi doradca podatkowy Paweł Satkiewicz. Dodaje, że część księgowych może próbować wykorzystać wprowadzenie JPK do podniesienia cen, które spadły po deregulacji ich zawodu.

Ci, którzy nie godzą się na podwyżki, mogą powalczyć z JPK samemu. Próbuje im w tym pomóc Ministerstwo Finansów. Najpierw udostępniło na swojej stronie procedurę generowania i wysyłania ewidencji przez plik csv i aplikację Klient 2.0. „To skomplikowane rozwiązanie, przerastające możliwości wielu przedsiębiorców" – pisali do nas czytelnicy. Resort pracuje więc nad prostszym: aplikacją e-mikrofirma. Umożliwia ona wystawianie faktur krajowych, zapisywanie faktur zakupu i automatyczne utworzenie ewidencji VAT. Ministerstwo obiecuje, że pod koniec stycznia udostępni kolejną wersję, która pozwoli na automatyczne wygenerowanie pliku JPK i jego wysyłkę.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: p.wojtasik@rp.pl

Dodatkowe obowiązki i większe ryzyko – tak niektórzy księgowi uzasadniają podwyżkę cen za prowadzenie rozliczeń. Inni odpowiadają klientom, że koszty nie wzrosną, bo wszystkie informacje potrzebne fiskusowi i tak wynikają z prowadzonych już ewidencji.

Przypomnijmy, że do 26 lutego wszyscy płacący VAT przedsiębiorcy muszą przesłać ewidencję sprzedaży i zakupów w elektronicznym formacie Jednolitego Pliku Kontrolnego. Prawie 1,5 miliona najmniejszych firm zrobi to po raz pierwszy (większe już go składają). A potem co miesiąc (nawet jeśli płacą VAT co kwartał).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów