"Die Welt" o gwałcie w Rimini: Nie pozostawimy sprawy Włochom

Także w niemieckiej prasie odbija się echem napad na parę polskich turystów i zbiorowy gwałt w Rimini.

Aktualizacja: 30.08.2017 17:33 Publikacja: 30.08.2017 17:07

"Die Welt" o gwałcie w Rimini: Nie pozostawimy sprawy Włochom

Foto: picture-alliance/AP Photo

„Die Welt" pisze, że opinia publiczna we Włoszech jest oburzona, jak mogło dojść w ogóle do tego brutalnego czynu akurat w Rimini. które znane jest jako bezpieczne, popularne kąpielisko. „Już od dziesiątków lat władze miejskie z powodzeniem stosują intensywną prewencję, aby ukrócić uprawiany tam handel narkotykami"

Domniemanymi sprawcami pobicia i zbiorowego gwałtu było czterech mężczyzn pochodzących przepuszczalnie z Afryki. Podejrzewa się, że są oni z kręgu znanych policji handlarzy narkotyków.

Bagatelizowanie gwałtu

„Oburzenie wywołał post na Facebooku Abida J., 24-letniego Pakistańczyka, który pracuje w Bolonii jako tzw. 'kulturowy mediator' w jednym z ośrodków recepcyjnych dla imigrantów. Mężczyzna ten napisał na Facebooku, że 'gwałt tylko na początku jest straszny, bo potem kobieta się uspakaja i robi się z tego normalny stosunek'. Mężczyzna został natychmiast zwolniony z pracy za ten post. Próbował się bronić, że niesłuszne jest, kiedy przy wszystkich tego rodzaju przestępstwach, sprawców szuka się od razu w kręgu imigrantów z Afryki Północnej.

Reakcje w Polsce

„Die Welt" zaznacza, że także w Polsce przestępstwa te wywołały ogromne poruszenie. Pod hasztagiem #Rimini jeden z użytkowników Twittera napisał, że w Polsce to by się nigdy nie wydarzyło, podając za przykład Sopot, gdzie jeszcze nigdy nie doszło do zbiorowego gwałtu. Inny polski użytkownik pisał, że odradza spędzać wakacje we Włoszech 'Włochy są skazane na upadek' – napisał.

Niemiecki dziennik opisuje także reakcję 32-letniego wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego, „który skorzystał z tej okazji, by wyostrzyć sobie profil. Na Twitterze napisał: 'dla tych bydlaków powinna być kara śmierci. Choć dla tego konkretnego przypadku przywrócił bym również tortury'".

„Die Welt" opisuje reakcje na ten tweet: niektórzy domagali się, by gwałcicieli pozbawić ich 'narzędzi' czy zastosować wobec nich inne drastyczne kary. „Nieco później sekretarz stanu Jaki zrobił woltę pisząc, że prosi o nieprzeinaczanie jego słów.

„Nie pozostawimy sprawy Włochom"

Berliński dziennik zaznacza, że polskie władze zapowiedziały, że przestępstwo w Rimini to także sprawa polskiego państwa i wysłały do Włoch czterech urzędników, w tym technika kryminalistyki i prokuratora. W Polsce podjęto także śledztwo w tej sprawie i przesłuchuje się nawet świadków – zaznacza berlińska gazeta.

„Die Welt" pisze także, „Jeden z opozycyjnych polityków krytykował, że wspomnienie o torturach i karze śmierci może zagrozić współpracy Polski z Unią Europejską. Kiedy w przyszłości przestępcy byliby oddawani w ręce polskich władz, mogłoby to wywołać zastrzeżenia innych państw unijnych. Poza tym napad i gwałty w Rimini wywołują w Polsce wrażenie, że w 'starych' krajach UE władze nie potrafią zapanować nad przestępczością, kiedy sprawcami czynów karnych są imigranci. Natomiast w kwestiach bezpieczeństwa wewnętrznego sytuacja jest lepsza w 'nowych' krajach unijnych".

„Die Welt" przytacza jako dowód dane statystyczne: „Faktycznie według polskich statystyk przestępczości od roku 2000 liczba morderstw i kradzieży spadła o prawie dwie trzecie. Gwałtów jest o połowę mniej. Odsetek wykrywanych sprawców morderstw wzrósł do 96,3 proc., wyjaśnianych gwałtów spadł natomiast do 80,5 proc (2016 r.) Problemy są z wykrywaniem sprawców kradzieży, w przypadku których odsetek wykrywalności wynosi 29,6 proc.".

„Die Welt" pisze, że opinia publiczna we Włoszech jest oburzona, jak mogło dojść w ogóle do tego brutalnego czynu akurat w Rimini. które znane jest jako bezpieczne, popularne kąpielisko. „Już od dziesiątków lat władze miejskie z powodzeniem stosują intensywną prewencję, aby ukrócić uprawiany tam handel narkotykami"

Domniemanymi sprawcami pobicia i zbiorowego gwałtu było czterech mężczyzn pochodzących przepuszczalnie z Afryki. Podejrzewa się, że są oni z kręgu znanych policji handlarzy narkotyków.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Przestępczość
Rosja po zamachu. Zachód wyśmiewa spiskowe teorie Putina
Przestępczość
Rosjanie prowadzą przesłuchania ws. zamachu pod Moskwą poza Rosją
Przestępczość
Turcja: Wielka obława na członków tzw. Państwa Islamskiego. Niemal 150 zatrzymanych
Przestępczość
Putin: Wiemy, kto dopuścił się zbrodni, teraz chcemy wiedzieć, kto ją zlecił
Przestępczość
Francja obawia się zamachów. Islamiści znów zagrażają Europie